Advertisement
Menu
/ realmadridplay.es

Karanka: San Mamés to wyjątkowy stadion dla wszystkich

Konferencja prasowa Aitora

Co sądzisz o losowaniu Ligi Mistrzów?
W półfinałach zostały cztery znakomite drużyny. Borussia to zespół, z którym nie potrafiliśmy wygrać w tym sezonie, więc jeśli ktoś myśli, że będzie łatwo i że już jesteśmy w finale, ten się myli.

Nie jest łatwo skupić się na Lidze, jeśli celem jest décima. Przypomina się rok 1998, kiedy Real Madryt wyeliminował Borussię w półfinale Ligi Mistrzów. To dobre wspomnienie z czasów zdobycia siódmego Pucharu Europy i połamanej bramki na Bernabéu. Czy drużyna rozmawia o tym?
Zostało jeszcze dziesięć dni do meczu w Lidze Mistrzów. Sądzę, że piłkarze rozmawiali o tym wczoraj, po losowaniu. Jednak teraz rozmawiamy tylko o jutrzejszym spotkaniu. Za nieco ponad tydzień, przed meczem w Lidze Mistrzów, będziemy się na nim skupiać.

Patrząc na osiągnięcia Realu Madryt w Lidze Mistrzów w ostatnim czasie można zaobserwować, że od trzech lat awansujecie do półfinału, co wcześniej przez jakiś czas się nie zdarzało. Na pewno jest to wynikiem waszej pracy. Co jest kluczowe w tej pracy?
Człowieku, myślę, że to czego zawsze bronimy i to o czym trener zawsze mówi jest szczerość. Nie przykładamy uwagi do tego, co się mówi na zewnątrz. Zawsze wykonujemy naszą pracę, wybieramy najlepszych zawodników na każdy mecz. Tak samo na mecz z Alcoyano w Pucharze Króla, jak i w półfinale Ligi Mistrzów czy też w Lidze. Piłkarze muszą zdawać sobie sprawę, że aby dostać się do drużyny, muszą dawać z siebie wszystko.

Drużyna Bielsy musi zmagać się z wieloma nieobecnymi zawodnikami. Czy to i tak będzie skomplikowany mecz na San Mamés?
Tak, San Mamés jest według mnie zawsze trudnym terenem, świetnym do grania, również tym razem, szczególnie dlatego, że zagramy tam ostatni raz (Athletic przenosi się po sezonie na nowy stadion – przyp.red.). Osłabienia, z którymi zmaga się Athletic są ważne, ale piłkarze, którzy wyjdą na boisku to nie byle jacy gracze. Przykładem jest choćby Fernando Llorente. Jeśli on zagra przekonamy się kim jest Fernando jako piłkarz, jako mistrz świata. Do tego mecze Realu Madryt w Bilbao zawsze są czymś wyjątkowym.

Chciałbym cię zapytać o to, w jakiej dyspozycji fizycznej jest drużyna po meczu z Galatasarayem. Cristiano, Coentrão, Higuaín mieli pewne problemy przed tym spotkaniem, Kaká zresztą też. Chciałbym wiedzieć, w jakiej dyspozycji fizycznej jest zespół i przede wszystkim Cristiano w obliczu możliwości odpoczynku w meczach z Athletikiem i Betisem myśląc o pojedynku w Lidze Mistrzów.
Nie wiem, co się zdarzy. Teraz wiemy, że mamy czterech niedostępnych zawodników. Kaká i Mesut nie czuli się dzisiaj dobrze, również Arbeloa nie trenował przez problemy z plecami, a resztę piłkarzy ciągle obserwujemy. Staramy się, żebyśmy mogli przystąpić do końcowej części sezonu w dobrej dyspozycji i możliwością zdobycia trofeów.

Jutrzejsze spotkanie na Sam Mamés będzie wyjątkowe dla Realu Madryt. To ostatni mecz na tym stadionie, Casillas tam zadebiutował. Czy myśleliście o tym, żeby w tym ostatnim spotkaniu zagrał Iker Casillas, aby miał okazję pożegnać się ze stadionem, na którym zadebiutował czy ciągle Diego López ma wasze zaufanie w Lidze?
Uważam, że dla każdego piłkarza gra na San Mamés jest wyjątkowa, chociaż na pewno dla Ikera jeszcze bardziej, ponieważ tam debiutował. Jednak ja myślę, że dla mnie, dla Xabiego Alonso, który był piłkarzem Realu Sociedad, dla Sergio Ramosa, który grał tam tysiąc razy ten stadion również jest wyjątkowy, dla wszystkich taki jest. Nie mogę powiedzieć czy zagra, ponieważ sami zawodnicy jeszcze tego nie wiedzą, a to jest normalne, że oni pierwsi się dowiadują.

Słuchaj Aitor, chciałem cię zapytać o to, czy jeśli Mourinho odszedłby po sezonie, ty wolałbyś pójść za nim czy zostać i zostać pierwszym trenerem?
Już wiele razy odpowiadałem na to pytanie. Spędziłem już dwa i pół roku, prawie trzy lata z tym trenerem, z tym sztabem ucząc się, ciesząc się każdego dnia bardziej. Chociaż może mówi się coś innego, ja jestem zachwycony współpracą z trenerem, który jest tak bardzo szanowany w profesjonalnym futbolu, tak przez trenerów, jak i przez piłkarzy i władze klubów. Mogę to podsumować tak – mam pięciu nowych przyjaciół. W dniu, kiedy to się skończy, czy to będzie w tym roku czy za dziesięć lat, wtedy zdecyduję o swojej przyszłości.

San Mamés jest wyjątkowym stadionem dla Realu Madryt również dlatego, że w zeszłym sezonie tam zostaliście mistrzami. Zmierzycie się z rywalem, który ma za sobą dwa mecze bez porażki. Jutrzejszy mecz jest bardzo ważny, prawda?
Tak, żeby ciągle zdobywać punkty i zwiększać przewagę albo chociaż utrzymać nad resztą stawki. Jak już mówiłem wcześniej, San Mamés to wyjątkowy stadion. Co prawda Athletic podchodzi do meczu w osłabieniu, ale już chyba Markel Susaeta powiedział w tym tygodniu, że będziemy dobrym rywalem, żeby oni mogli się podnieść w tym sezonie. Z tego powodu my musimy dać z siebie wszystko.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!