Advertisement
Menu
/ as.com

Real Madryt nigdy nie wygrał w Turcji

Ciekawostki przed meczem z Galatasarayem

Bez zwycięstwa w Turcji:
Real Madryt jeszcze nigdy nie wygrał meczu w Turcji. Rozegrał do tej pory dwa oficjalne spotkania w tym kraju (1:1 z Beşiktaşem w 1958 roku i 2:3 z Galatasarayem w 2001 roku). Królewscy nie wygrali jeszcze w dwóch innych państwach, w których rozegrali więcej meczów niż w Turcji. Chodzi o Grecję (sześć remisów i trzy porażki) i Serbię/Jugosławię (remis i cztery porażki wliczając wizytę w Rijece w 1984 roku, obecnie to miasto należy do Chorwacji).

Hiszpańskie drużyny w Turcji:
Drużyny z Hiszpanii odwiedziły Turcję 39 razy. Bilans tych meczów jest nieznacznie lepszy dla zespołów z Półwyspu Iberysjkiego – 18 zwycięstw, 5 remisów i 16 porażek.

Galatasaray – Atlético Madryt:
Drużyna Atlético Madryt była pierwszym hiszpańskim klubem, który zagrał z Galatasarayem na wyjeździe. Colchoneros pokonali Turków 1:0 w sezonie 1973/74. Następnie przez trzydzieści lat przyjezdni z Hiszpanii nie potrafili wywieźć ze Stambułu kompletu punktów (jeden remis i pięć porażek). Dopiero Barcelona przełamała tę passę w 2002 roku. Od tamtej pory goście z Półwyspu Iberyjskiego nie przegrywają z Galatasarayem (cztery zwycięstwa i remis).

Mało bramek:
Na dwanaście pojedynków hiszpańskich drużyn z Galatasarayem w Turcji, dwa zakończyły się remisem, a w aż dziewięciu zwycięska drużyna miała tylko o jednego gola więcej od przeciwników. Wyjątkiem jest Barcelona, która w 2002 roku wygrała 2:0.

Rewanż w Stambule:
Do tej pory tylko Atlético zdołało awansować dalej, mimo że rewanżowe spotkanie rozgrywało na stadionie Galatasarayu (w Pucharze Europy w sezonie 1973/74 i w Lidze Europy w sezonie 2009/10). Innym hiszpańskim klubem, który rewanż musiał rozegrać w Turcji była Mallorca, ale w tym przypadku lepsi okazali się Turcy (Puchar UEFA, sezon 1999/00).

Remontady:
Od czasu, gdy o awansie decyduje zasada goli zdobytych na wyjeździe, 415 pierwszych meczów zakończyło się wynikiem 3:0 i tylko w 23 (5,5%) udało się odrobić straty. Ostatni taki przypadek zdarzył się w Pucharze UEFA w sezonie 2004/05. Wówczas Maccabi Petach Tikwa (Izrael) pokonało AEK Larnaca (Cypr) 4:0.

Wynik 3:0 zawsze dawał Królewskim awans:
Real Madryt 21 razy wygrywał pierwszy mecz z co najmniej trzybramkową przewagą i ani razu nie został w takiej sytuacji wyeliminowany, chociaż zdarzało się, że Królewscy przegrali drugi mecz 0:2 (z Milanem w 1964 roku i Neuchatelem w 1986). Z 98 hiszpańskich zespołów, które rozpoczęły dwumecz od zwycięstwa co najmniej trzema bramkami, tylko dwa zostały wyeliminowane. Chodzi o Espanyol, który w finale Pucharu UEFA w sezonie 1987/88 wygrał najpierw u siebie 3:0, by na wyjeździe polec 0:3 i przegrać w rzutach karnych. Drugi przypadek jest nam trochę bliższy, bowiem Real Saragossa w sezonie 2000/01 zwyciężył najpierw z Wisłą Kraków 4:1, ale do następnej rundy awansowali krakowianie wygrywając 4:1 i pokonując Saragossę w serii jedenastek.

Dwie porażki na początku:
Galatasaray jest pierwszym klubem, który dotarł do ćwierćfinału po tym, jak przegrał dwa pierwsze spotkania w fazie grupowej (0:1 z Manchesterem i 0:2 z Bragą). Turcy tylko dwa razy dotarli do kolejnej rundy w europejskich rozgrywkach. W Pucharze Europy udało im się awansować do półfinału w sezonie 1988/89, gdzie wyeliminowała ich Steaua. Poza tym Galatasaray zdobył w 2000 roku Puchar UEFA pokonując w finale Arsenal.

Passa meczów ze strzelonym golem:
Real Madryt ma już za sobą 22 mecze ze strzelonym golem w Lidze Mistrzów. To trzeci wynik w historii. Lepsze serie zanotowali Bayern (24 spotkania, 1998-2000) i Barcelona (29 spotkań, 2009-2012). Królewscy ostatni raz nie zdołali strzelić gola w meczu z Barçą 27 kwietnia 2011 roku w półfinale Champions League.

Cristiano:
Portugalczyk zdobył 48 goli w europejskich rozgrywkach (47 w Lidze Mistrzów i jeden w eliminacjach do tych rozgrywek). Jeśli dzisiaj zdobędzie jedną bramkę, zrówna się z Di Stéfano na dwunastym miejscu w tabeli najlepszych strzelców europejskich rozgrywek w historii. Prowadzi Raúl z 76 trafieniami. Poza tym, jeśli Ronaldo wpisze się dzisiaj na listę strzelców, będzie miał na koncie pięć meczów z rzędu z golem w Lidze Mistrzów. Takiego wyczynu Ronaldo jeszcze nie dokonał w swojej karierze. Jeśli weźmiemy pod uwagę tylko Champions League, Cristiano potrzebuje tylko jednej bramki, żeby wskoczyć na piąte miejsce w klasyfikacji strzelców, które obecnie zajmuje Szewczenko.

10 goli w Lidze Mistrzów:
Cristiano już w poprzedniej edycji Ligi Mistrzów zdobył dziesięć goli, a dzisiaj staje przed szansą na powtórzenie tego wyniku. Zostałby wówczas trzecim zawodnikiem w historii, który w dwóch sezonach strzelił co najmniej dziesięć goli w tych rozgrywkach. Do tej pory takim osiągnięciem mogą się pochwalić Van Nisterooy i Messi. Jeśli chodzi o rekord bramek w jednej edycji, wynosi on 14 i należy do trzech graczy – Altafiniego, Van Nistelrooya i Messiego.

Iker na ławce:
Od swojego debiutu Iker rozpoczynał 22 mecze w Lidze Mistrzów na ławce rezerwowych. Ostatni raz Casillas oglądał ćwierćfinałowe spotkanie z ławki 10 kwietnia 2002 roku, gdy Real Madryt mierzył się na Bernabéu z Bayernem.

Drogba:
Iworyjczyk jest drugim zawodnikiem w historii z największą liczbą bramek w starciach z hiszpańskimi drużynami. Zdobył ich już jedenaście, lepszy o jedno trafienie jest Szewczenko. Poza tym Drogba wyrówna dzisiaj osiągnięcie Kuffoura i stanie się trzecim afrykańskim piłkarzem z największą liczbą rozegranych spotkań w europejskich pucharach. Lepsi są jeszcze Eto’o (100 meczów) i Keita (92).

W Lidze Mistrzów w obu drużynach:
Tylko czterech zawodników zagrało w Lidze Mistrzów (i dawniej w Pucharze Europy) w barwach i Realu Madryt, i Galatasarayu. Są to Baljić, Altıntop, Sneijder i Hagi.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!