Advertisement
Menu
/ realmadrid.com

Laso: Nie widzę powodu do krytyki

Trener zadowolony z awansu

– Spotkanie było bardzo wyrównane od początku. Mówiąc ogólnie, jak i koncentrując się na koszykówce. Rozegraliśmy dobre spotkanie na zbiórkach, w defensywie... Brakowało nam jednak skuteczności, przez co nie byliśmy w stanie uzyskać większej przewagi. Można wyróżnić dwa kluczowe momenty. Koniec trzeciej i otwarcie czwartej kwarty, kiedy rywale zdobyli dwie trójki; mieliśmy siedem punktów przewagi, a oni wrócili do gry. Następnie, gdy zyskaliśmy pięć czy sześć punktów przewagi, znów trafili dwukrotnie za trzy, co doprowadziło do wyrównanej końcówki, w której mieli lepszą skuteczność – takimi słowami Pablo Laso podsumował przegrany mecz z Panathinaikosem.

– Porażka zawsze boli, ponieważ nikt nie lubi przegrywać, jednakże jednym z głównych celów grupy było zakwalifikowanie się do następnej rundy. Jesteśmy wśród ósemki najlepszych drużyn w Europie i jedynie w naszych rękach leży kwestia przewagi własnego parkietu. Pozostały dwa mecze, będą bardzo trudne, lecz jeżeli zespół będzie w stanie osiągnąć dzisiejszy poziom pracy i wysiłku, porażki nie powinny się przytrafić. Przeciwnie, da nam to pewność siebie, aby odzyskać lepszą formę.

– W Realu Madryt, każdego dnia, kiedy przegrywasz, musisz być przygotowany na rozmowy o twojej osobie. Praca i osiągnięcia moich zawodników w ciągu całego sezonu były bardzo dobre, więc przez trzy porażki z rzędu niczego nie straciliśmy. Kiedy muszę być krytyczny wobec graczy, jestem, niezależnie od wyników. Po takim meczu nie widzę powodu. Musimy poprawić niektóre aspekty, ale brakowało nam przede wszystkim skuteczności i świeżości w ataku, i to w meczu przeciwko wspaniałej drużynie. Siła zespołu tkwi w nim i widoczna jest każdego dnia, kiedy pracujemy. Nie uważam, aby krytyka z zewnątrz miała na nas wpływ, ponieważ jako pierwsi nakładamy na siebie presję, związaną z tą koszulką, i chcemy wygrywać w każdej kolejce, pozostając sobą.

– Na pierwszym miejscu stawiam wypełnienie zamierzeń. Wiedzieliśmy, że każdy mecz będzie ważny i na dwie kolejki przed końcem zakwalifikowaliśmy się dalej. Kolejnym krokiem jest uzyskanie przewagi własnego parkietu w play offach. Przed nami jeszcze dwa bardzo trudne starcia, jednak wszystko w naszych rękach. Jeżeli taki scenariusz przedstawiono by nam we wrześniu, podpisalibyśmy się pod nim. Każdy dzień i każdy trening jest istotny.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!