Ramos: Podoba mi się osobowość Mourinho

Poniższe fragmenty pochodzą z wywiadu dla dziennika ABC:

[...]

Jutro dojdziesz do stu meczów w kadrze. Możesz wygrać Puchar Króla i aspirujesz do zdobycia Pucharu Europy i Pucharu Konfederacji. A mówiono, że to będzie zły rok dla Realu...
Na poziomie osobistym to byłby fantastyczny rok. Obym pojechał na wakacje z wygraną Ligą Mistrzów, szczególnie chce wygrać te rozgrywki. Obyśmy wygrali też Puchar Króla. Zasłużyliśmy na to zwycięstwo. A jeśli dodasz do tego Puchar Konferencji, to będzie fantastyczny sezon.

Ostatni raz Real Madryt wygrał Ligę Mistrzów w 2002 roku. Jest obsesja na punkcie kolejnego zwycięstwa?
Bardzo chcemy ją wygrać, ale nie powinniśmy popadać w obsesję, bo kiedy ktoś ma obsesję, to wyniki nie są za dobre. Trzeba zawsze szanować wszystkich rywali. Teraz wpadliśmy na Galatasaray. Nie można ich zlekceważyć, bo mają wielką ekipę. Trzeba pracować podobnie jak w ostatnich latach, kiedy osiągaliśmy półfinały. Obyśmy mogli wygrać ten tak wymarzony tytuł, którego nie mogłem nigdy podnieść. Trzeba być ambitnym i mieć nadzieję na Puchar Europy, ale bez żadnej obsesji.

Sam klub przyznaje, że Liga Mistrzów to priorytet.
Tak, mamy tę ambicję, bo Real nie wygrał jej od wielu lat i również dlatego, że to rozgrywki, które przeżywa się w inny sposób. To powód dla tej ambicji, którą wszyscy wykazują.

Mourinho przygotowuje Ligę Mistrzów w ten sposób: "Zostało pięć finałów, żeby ją wygrać".
Ja myślę, że teraz zostały dwa finały, te z Galatasarayem. Oni sprawią nam problemy, bo to drużyna, która dobrze zna te rozgrywki. Zasłużyli na znalezienie się tutaj i poza tym mają graczy top, jak Sneijder i Drogba. To zawodnicy, którzy tworzą różnicę i którzy mogą być w tak dobrym klubie, jak ten nasz.

Piłkarze mówią, że Mourinho jest bardzo wymagający wobec zawodników. Ty jesteś liderem obrony w reprezentacji i Realu. Powiedz mi, jaki jest Mourinho?
Mourinho chce maksymalnego poziomu u swoich zawodników. To bardzo wymagający trener. Naprawdę jest z tego powodu bardzo dobry, bo wyciąga z piłkarzy ich najlepsze wersje.

Sam Mourinho powiedział dla ABC, że Casillas stwierdził w rozmowie z nim, że trener jest „małym łajdakiem”, ale że jednocześnie to rozumie, bo jego celem jest wyciąganie maksimum z każdego człowieka.
Tak, dlatego tak pracuje, żeby osiągać maksymalną postawę drużyny. Jeśli jest numerem jeden, to z takiego powodu, bo umie zarządzać okresami i wie, czego wymagać, żeby osiągać maksymalny poziom. Inni trenerzy mają inny charakter, inny sposób pracy, ale osobowość Mourinho znamy wszyscy i mi się ona podoba, naprawdę.

A jaki jest Cristiano? On jest człowiekiem, jest normalny? Ma 189 bramek w 187 meczach, średnią ponad gola na mecz. To nie jest chyba normalne, ani u niego, ani u Messiego.
Cris jest totalny. Pod tym względem to istota pozaziemska. Obaj tacy są. To zawodnicy, którzy tworzą historię od pierwszego dnia, kiedy wybiegli na boisko, bo widać w nich to coś, bo wszyscy wiedzą, że oni są inni. W przypadku Crisa nie ma na dzisiaj żadnej wątpliwości, że jest numerem jeden, bo to obecnie pokazuje. Przełamuje i bije wszystkie rekordy. Nie przestaje strzelać bramek i jest superważny dla Realu Madryt. Oby mógł zostać tutaj z nami na wiele lat, bo, poza tym, że ludzie go kochają, Real go potrzebuje.

Mourinho mówi, że były nieprawidłowości w głosowaniu na najlepszego trenera 2012 roku, które wygrał Del Bosque. Co o tym sądzisz? FIFA powinna rozpocząć śledztwo?
Nie muszę wygłaszać opinii. To pytanie do trenera. No dobrze, jeśli on wypowiedział takie słowa, to miał powody, ale to sprawa osobista, bardziej dotyczy Mourinho niż mnie.