Khedira: Graliśmy niegodnie Realu Madryt

Sami Khedira przebywa obecnie na zgrupowaniu reprezentacji. Niemiec udzielił krótkiego wywiadu dla oficjalnego serwisu Federacji, w którym ocenił grę Królewskich w ostatnim meczu z Granadą, a także wychwalał grę Raphaëla Varane’a czy Karima Benzemy.

– Brak Özila przyczyną słabego wyniku? Ten wniosek jest zbyt łatwy, ale to prawda, że go zabrakło. Podchodziliśmy do tego meczu po intensywnym starciu z Barceloną, ale to nie musi być wymówką. To wielki cios, którego nie potrafię wytłumaczyć, ponieważ podchodziliśmy do tego spotkania po bardzo dobrym meczu. Styczeń mieliśmy doskonały. Przez osiem meczów nie doznaliśmy porażki. Przeciwko Granadzie powinniśmy zagrać inaczej, a to, co zaprezentowaliśmy, nie jest ani zadowalające, ani godne Realu Madryt.

– Musimy przyznać, że Liga jest niemożliwa. Ale obecnie jesteśmy na trzecim miejscu i naszym celem jest być na drugim. Mimo wszystko jesteśmy w półfinale Pucharu Króla i gramy w Lidze Mistrzów, ciągle mamy szanse na udany sezon. Kibice marzą o dziesiątym Pucharze Europy i zrobimy wszystko, żeby się udało. Ale będzie to możliwe jedynie wówczas, gdy odzyskamy wiarę w siebie w meczach ligowych. To ciągle ważne rozgrywki.

– Lass? Teraz gra w Rosji. Mogę o nim mówić jedynie dobrze. Tak, rywalizowaliśmy o jedno miejsce, ale bardzo mi pomógł. Dobrze mówił po angielsku i był dobrym kolegą. Gra bardzo agresywnie, ale też jest dobrze wyszkolony pod względem technicznym.

– Varane jest niestety kontuzjowany. Jak na swój wiek jest niemożliwie dojrzały. Ma 19 lat, a wygląda jakby grał już 10 lat. Jest bardzo dobrze zbudowany, szybki i świetnie wyszkolony technicznie. Zresztą, prawie wszyscy Francuzi tacy są, to jest silni, ale uzdolnieni technicznie.

– Benzema? To bardzo dobry chłopak i, dla mnie, jednym z trzech najlepszych napastników na świecie. Ma wszystko. Jest świetnie wyszkolony pod względem technicznym, szybki, potrafi zachować zimną krew pod bramką rywali. Ponadto jest bardzo inteligentny. Przewiduje, gdzie musi się znaleźć. Dla obrońców jest niesamowicie trudno go rozgryźć. Cieszę się, że gra dla Realu Madryt.

– Jestem tu blisko trzy lata, ale ciągle jestem tym samym człowiekiem. Moje życie zawodowe i osobiste praktycznie się nie zmieniły. Ale to nie znaczy, że nie zrobiłem postępu. Było wielkim wyzwaniem grać z tak doświadczonymi piłkarzami, u boku trenera, który jest bardzo dobry pod względem taktycznym. Oczywiście dojrzałem również jako osoba, mieszkając w innym kraju, gdzie kultura i język są inne.