Advertisement
Menu
/ as.com

Czerwony styczeń Realu Madryt

Królewscy grali już niemal 150 minut w osłabieniu

Pięć czerwonych kartek (w tym dwie bezpośrednie) w sześciu meczach, taki jest styczniowy bilans Realu Madryt. Łącznie Królewscy musieli grać w osłabieniu przez niemal 150 minut. Złożyły się na to czerwone kartki:
- Adána w 6. minucie potyczki z Realem Sociedad. Bramkarz powalił Velę w polu karnym i sędzia wyrzucił go z boiska;
- Ramosa w 73. minucie rewanżowego spotkania w Pucharze Króla z Celtą Vigo. Hiszpan obejrzał dwie żółte kartki, a słowa, które wtedy wypowiedział pod adresem sędziego, kosztowały go pięć meczów zawieszenia;
- Kaká w 76. minucie ligowego starcia z Osasuną. Brazylijczyk pojawił się na boisku w drugiej połowie i w ciągu niecałych dwudziestu minut obejrzał dwie żółte kartki;
- Coentrão w 51. minucie ostatniego meczu z Valencią na Estadio Mestalla. Portugalczyk obejrzał drugi żółty kartonik za zagranie ręką. Jakby tego było mało, Tino Costa zamienił rzut wolny na bramkę;
- Di María w 88. minucie spotkania z Valencią. Argentyńczyk chciał kopnąć przeciwnika za co arbiter „nagrodził go” czerwoną kartką.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!