Real Madryt wygrywa grupę
Zwycięstwo koszykarzy z Olimpiją (91:60)
Wszystko zgodnie z planem. BC Chimki pokonał Panathinaikos (jednym punktem, 78:77), torując koszykarzom Realu Madryt drogę ku pierwszemu miejscu w grupie. Wystarczyło jedynie rozprawić się na własnym parkiecie z Olimpiją Lublana, co nie okazało się kłopotliwe (91:60). Królewscy awansują do kolejnej rundy jako liderzy własnej grupy, uważanej za najtrudniejszą w tej edycji Euroligi.
Olimpija, nie mając żadnych szans na awans i, co za tym idzie, żadnej wyjątkowej motywacji, przybyła do Palacio de Deportes de la Comunidad de Madrid pokazać się przede wszystkim ze strony ofensywnej. Zupełnie zaniedbana, chaotyczna obrona pozwoliła gospodarzom na spokojne rozgrywanie akcji. Wysiłek był zbędny.
Może i początkowo ta defensywna ignorancja udzieliła się koszykarzom Realu Madryt, jednak w drugiej kwarcie przyłożyli się do krycia, czego konsekwencją było dwadzieścia pięć punktów przewagi (48:23). Pablo Laso pokusił się o wydelegowanie do gry graczy wybitnie rezerwowych, jak Rafael Hettsheimeir czy Guillermo Hernangómez, zastępujący w składzie kontuzjowanego Martynasa Pociusa (uraz prawej stopy).
Ostatecznie wszyscy gracze Los Blancos pojawili się na parkiecie, każdy z nich zapisał się w statystykach celnym rzutem, mając jednocześnie własny, unikalny wkład w wygranie tej trudnej grupy. Kibice również nie mogli narzekać, bowiem choć wyrównanej walki było jak na lekarstwo, efektownych akcji nie brakowało. Ot, kolejny przyjemny wieczór w Palacio de los Deportes.
91 – Real Madryt (22+26+20+23): Llull (14), Rudy (4), Suárez (5), Mirotić (11), Hettsheimeir (4) – Draper (8), Rodríguez (5), Slaughter (2), Reyes (6), Carroll (17), Begić (11), Hernangómez (4).
60 – Union Olimpija Lublana (15+12+19+14): Rupnik (7), Blazić (9), Salin (-), Baynes (13), Bubnić (2) – Prepelić (4), Murić (11), Mocnik (3), Sulejmanović (2), Omić (9).
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze