Advertisement
Menu
/ as.com, Canal+, Cuatro

Prowokacje Ramosa i Costy

Sergio też ma swoje za uszami

Wczoraj po meczu Canal+ pokazał dokładniej gest, który Diego Costa wykonał w kierunku Sergio Ramosa przed jednym z rzutów różnych. W czasie spotkania można było zobaczyć, że atakujący zrobił wymach ręki przed twarzą Ramosa. Telewizja pokazała, że najpierw w tę rękę napluł. Jeszcze więcej informacji przyniosła telewizja Cuatro, która pokazała, że był to odwet. Dosłownie 3-4 sekundy wcześniej Ramos przechodząc obok Costy plunął w jego kierunku. Napastnik to zauważył i natychmiast zdecydował się na odpowiedź.

Costa w czasie meczu miał największe spięcia właśnie z Ramosem, Pepe (ze stoperami napastnik walczył też bardzo ostro w wiosennym meczu Realu z Rayo), Alonso, a także z Cristiano, który próbował załagodzić konflikty. Piłkarze ścierali się słownie (Costa do Pepego: "ty portugalski sku**ysynu"; Ramos do Costy: "brzydalu!"), było kilka fizycznych prowokacji, ale - co najciekawsze - gracze Królewskich po spotkaniu zostawili szybko wszystko za sobą, twierdząc, że co było na boisku, zostaje na boisku, a od ocen są dziennikarze. Pepe, Ramos i Alonso - wszyscy po ostatnim gwizdku przybili piątki i uściskali Costę. Dziennikarze mimo wszystko za całą sytuację najbardziej obwiniają sędziego Mallenco, który również w czasie meczu usłyszał od Costy kilka niecenzuralnych słów, ale ani razu go nie ukarał i pozwolił na eskalację konfliktów.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!