Advertisement
Menu
/ RealMadryt.pl

Wrócić do wygrywania

15. kolejka Segunda División

Przed nami już piętnasta kolejka Segunda División. Piłkarze Alberto Torila jutro o godzinie 19:00 podejmą na Estadio Alfredo Di Stéfano drużynę Numancii. Oba zespoły sąsiadują ze sobą w tabeli i dzieli je tylko jeden punkt na korzyść Królewskich. Patrząc na formę Castilli i jej przeciwników, naprawdę trudno wskazać faworyta. Atut własnego boiska? Druga drużyna Królewskich więcej meczów u siebie przegrała niż wygrała, zatem wywiezienie kompletu punktów z Valdebebas nie jest rzeczą szczególnie trudną.

Club Deportivo Numancia de Soria został założony 9 kwietnia 1945 roku. Po epizodzie w Segunda División w latach 1949-1951, klub pałętał się po niższych klasach rozgrywkowych. Wszystko zmieniło się w 1997 roku, kiedy Sorianos zdołali awansować do drugiej ligi. Od tamtej pory na dobre zadomowili się na tym szczeblu rozgrywek. Awansowali nawet trzykrotnie do Primera División, ale zajmowali tam bardzo odległe miejsca – 17, 20, 19, 19. Obecnie podopieczni Pablo Machína Díeza spisują się słabo. Nie wygrali już od sześciu kolejek. Poza tym, jak do tej pory, ani razu nie zdołali wygrać na wyjeździe i to może być dobra wiadomość dla Castilli. Czerwonych barw Numancii broni teraz Miguel Ángel Nieto, wychowanek Realu Madryt, który zagrał nawet kilka razy w pierwszym zespole.

Wyczyny piłkarzy Alberto Torila w ostatnim okresie są tylko odrobinę lepsze od popisów Numancii. Nie udało się wygrać przez pięć kolejnych spotkań i strefa spadkowa jest już naprawdę bardzo blisko. Dawno do siatki nie trafił Jesé, co miało również związek z zawieszeniem za czerwoną kartkę. Trener Castilli nie może liczyć na usługi Moraty i Nacho, ale pozostali gracze są do jego dyspozycji. Wysoka rywalizacja w linii pomocy uniemożliwia występy Cristianowi Benavente, który błyszczy w Juvenilu A i goni powoli Raúla de Tomása w liczbie zdobytych bramek. Obaj są przecież zapisani do rozgrywek jako zawodnicy drugiej drużyny Królewskich.

Castilla musi znów zacząć wygrywać i najlepiej niech zrobi to teraz, na własnym stadionie. Rywal nie należy do tych najmocniejszych, a poza tym zwycięstwo pozwoliłoby zwiększyć przewagę nad strefą spadkową. Ostatnio udało się po raz pierwszy w sezonie zachować czyste konto, ale za to zablokowała się ofensywa. Zarówno Recreativo, jak i Mirandés potrafili znaleźć sposób na zatrzymanie ataków Królewskich. Do końca rozgrywek ciągle bardzo daleko, ale każdy punkt będzie miał znaczenie w ostatecznym rozrachunku. ĄAdelante Castilla!

Kadra:
Bramkarze: Tomás Mejías, Jesús Fernández
Obrońcy: Fabinho, Derik, Iván, Mateos, Casado
Pomocnicy: Lucas, Juanfran, Omar, Mosquera, Álex Fernández, José Rodríguez, Jota, Borja, Denis
Napastnicy: Óscar Plano, Jesé.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!