Advertisement
Menu
/ RealMadryt.pl

Remis w meczu na wodzie

SD Huesca 2:2 Real Madryt Castilla

Niedawno, kiedy Huesca miała podejmować u siebie Barcelonę B, deszcz uniemożliwił rozpoczęcie spotkania. Tym razem również warunki nie sprzyjały grze w piłkę, lecz mimo bardzo złego stanu murawy podjęto decyzję o rozegraniu spotkania. Alberto Toril zdecydował się wystawić Derika i Mateosa w środku obrony, wobec słabego występu Ivána tydzień temu i nieobecności Nacho. W podstawowej jedenastce wybiegli również Jesús i Morata.

Castilla rozpoczęła mecz znakomicie, bo już w 3. minucie na listę strzelców wpisał się Juanfran. Obrońca gospodarzy starał się wybić piłkę, ale trafił w skrzydłowego Castilli, a ten umieścił piłkę w siatce. Większość strzałów i dośrodkowań zatrzymywała się w wodzie. W 22. minucie dobry strzał Vázqueza wylądował na słupku bramki Jesúsa. Po półgodzinie gry Casado za brutalny wślizg dostał czerwoną kartę, więc Castilla drugi raz z rzędu zmuszona był grać w dziesiątkę. Juanfran cofnął się do obrony. Huesca w pierwszej części nie wykorzystała gry w przewadze, a podopieczni Torila bardzo dobrze sobie radzili w defensywie.

Druga część spotkania również mogła się znakomicie rozpocząć dla piłkarzy Torila, ale Mateos nie potrafił skierować piłki do siatki z kilkudziesięciu centymetrów. Chwilę później ta sytuacja zemściła się. Dośrodkowanie z rzutu rożnego wykorzystał były madridista Carlos Diogo. Castilla nie poddała się i w 65. minucie ponownie wyszła na prowadzenie. Luis García mógł się tylko przeglądać, jak znakomity strzał Denisa zza pola karnego wpada do jego bramki. Huesca rzuciła się do obrabiania strat i kilkukrotnie interweniować musiał Jesús. Jednak na kwadrans przed końcem gospodarze dopięli swego. Iván trafił do własnej bramki, już drugi raz w tym sezonie. W doliczonym czasie gry siły się wyrównały, ponieważ drugą żółtą kartkę dostał Luis Helguera.

Nie dość, że boisko bardziej przypominało basen, to jeszcze Castilla musiała przez ponad godzinę radzić sobie w dziesiątkę. Z pewnością kosztowało to piłkarzy Torila sporo wysiłku. Królewscy zremisowali po raz pierwszy w tym sezonie. Jak zwykle w przypadku Castilli zobaczyliśmy dużo bramek. Szkoda, że podopieczni Torila dwukrotnie pozwolili odebrać sobie prowadzenie. Komentatorzy uważali, że czerwona kartka dla Casado była zbyt rygorystyczna, jednak stało się, arbiter podjął taką, a nie inną decyzję. Castilla wraca z Aragonii z punktem. Za tydzień do Madrytu przyjedzie Recreativo Huelva.

SD Huesca – Real Madryt Castilla 2:2
0:1 Juanfran 3'
1:1 Diogo 50'
1:2 Denis 65'
2:2 Iván (sam.) 75'

SD Huesca: Luis García, Diogo, Peréz, Luis Helguera (czerwona kartka 91'), Llamas (Sergio Díaz 74'), David López, Lázaro (Núńez 54'), Vázquez, Nacho Novo (Borja 74'), Camacho, Tariq.

Real Madryt Castilla: Jesús, Fabinho, Derik, Mateos, Casado (czerwona kartka 30'), Omar, Mosquera, Juanfran (José Rodríguez 55'), Borja (Iván 55'), Denis (Óscar Plano 87'), Morata.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!