Advertisement
Menu
/ as.com, Marca

Kto zagra w Dortmundzie?

Prasa wyciąga wnioski z sobotniego meczu

José Mourino ma już w głowie jedenastkę, jaka wbiegnie na murawę w Dortmundzie, zgodnie zapewniają As i Marca. Wydawało się, że plaga kontuzji podczas przerwy reprezentacyjnej mocno skomplikuje sytuację Portugalczyka, ale już sobotnie spotkanie z Celtą rozwiało wiele wątpliwości. W kontekście zbliżającej się Ligi Mistrzów w składzie Realu Madryt nie ma praktycznie żadnych znaków zapytania.

”Nie” dla trójki Modrić-Özil-Kaká
Modrić jako środkowy pomocnik, Kaká jako mediapunta i Özil przesunięty ku prawej stronie – takiego rozwiązania spróbował w sobotę Mourinho i nikt nie spodziewa się powtórki.

Chorwat nie okazał się odpowiednim partnerem dla Xabiego Alonso: zaliczył cztery odbiory, siedem strat, nie był wystarczająco aktywny (59 akcji), mało biegał zarówno przy akcjach ofensywnych, jak i próbach odbioru. Nie lepiej radził sobie Kaká: trzy próby dryblingu – wszystkie zakończone stratą piłki, jeden odbiór, siedem strat i rozegranie tylko 27 piłek. W kilku akcjach był rozdrażniony, jakby zdenerwowany i na Mou, i na publiczność. Przez 45 minut oddał jeden strzał na bramkę. Przyzwoicie wypadł tylko Özil, choć w pierwszej odsłonie stracił sporo walorów, występując na nienaturalnej pozycji. Gdy po przerwie grał jako mediapunta, prezentował się wyraźnie lepiej i wywalczył rzut karny.

Mourinho czeka na Khedirę
Powrót Samiego Khediry do treningów był wielką ulgą dla trenera, choć nie gwarantuje występu Niemca w środowym spotkaniu. Po nieudanym eksperymencie z Modriciem u boku Xabiego Alonso, Mourinho tylko utwierdził się w przekonaniu, że nie ma drugiego piłkarza o charakterystyce Khediry. Zastąpić mógłby go tylko Michael Essien, ale najpierw musi odbudować wysoką formę.

Mimo niełatwego początku, Khedira zaaklimatyzował się w Madrycie i gwarantuje drużynie równowagę w środku pola. Rezygnując z aktywności w ofensywie, świetnie wywiązuje się z defensywnych obowiązków: gra pressingiem wyżej niż Xabi, odzyskuje pozycje i asekuruje partnerów. Jeżeli tylko reprezentant Niemiec będzie zdrowy i gotowy do gry, w Dortmundzie wybiegnie w wyjściowym składzie.

Essien na lewej obronie
Dobry występ Michaela Essiena z Celtą rozwiązał bodaj największą zagwozdkę Mourinho – kogo w dobie kontuzji wystawić na lewej stronie defensywy? Szkoleniowiec zostawił na ławce Nacho, nie powołał Casado z Castilli, ale sięgnął po zaufanego i bardzo wszechstronnego zawodnika, jakim jest Essien. Opłaciło się. Ghańczyk odzyskał trzynaście piłek (najwięcej w drużynie), dopóki nie opadł z sił w końcówce, praktycznie nie popełniał błędów i nie miał problemów ze sporadycznym włączeniem się do akcji ofensywnych. Zaprezentował się wystarczająco dobrze, aby pozostać głównym kandydatem do gry na lewej obronie z Borussią.

Benzema i Di María wracają do składu
Francuz i Argentyńczyk rozpoczęli spotkanie z Celtą jako rezerwowi, ale w Lidze Mistrzów mają wystąpić w pierwszym składzie. Di María zastąpi Kakę, Benzema posadzi na ławce Higuaína, choć ten w sobotę otworzył wynik.

Przewidywalne składy (As i Marca): Casillas; Ramos, Pepe, Varane, Essien; Alonso, Khedira; Di María, Özil, Cristiano; Benzema.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!