Advertisement
Menu
/ realmadrid.com

Jesé: Cristiano jest najlepszy na świecie

Wywiad z napastnikiem Castilli

Mecz z Hérculesem był twoim pięćdziesiątym występem w barwach Castilli…
Tak, dotarłem do takiej liczby meczów i nie ma lepszego sposobu na świętowanie tego, niż wygrana i kolejne trzy punkty.

Jaki był mecz na Rico Pérez?
Ciężko tam wygrać, na boisku Hérculesa. Wyszliśmy nastawieni na atak i, chociaż oni strzelili dwie bramki w ciągu pierwszych trzydziestu minut, udało nam się zdobyć trzy punkty.

Drużyna musi najpierw stracić bramki, żeby zaczęła reagować…
Pierwszy gol był dla nas niczym kubeł zimnej wody, nie spodziewaliśmy się go. To wyjdzie nam na dobre, żeby w przyszłości wychodzić na boisko z większą energią. Bramka Denisa była kluczowa, tuż przed końcem pierwszej połowy. Od tego momentu graliśmy lepiej, zaczęliśmy dłużej utrzymywać się przy piłce. Później Jesús dwa razy świetnie obronił strzały przeciwników, szczególnie ważna dla wygrania tego meczu była jego druga interwencja, ponieważ zostałoby mało czasu na reakcję.

Casado zdobył ważną, wyrównującą bramkę z rzutu wolnego, a później doszedł do tego gol Moraty i twój…
Casado potrafi uderzyć i zrobił to fenomenalnie. Bramkarz nie miał szans, ponieważ Jorge strzelił genialnie. Przy trzecim naszym golu, którego zdobył Morata, bramkarz Hérculesa miał pecha, chociaż Álvaro zaufał swoim umiejętnościom. Przy mojej bramce kontrolowałem piłkę, próbowałem zrobić sobie miejsce i wykorzystałem to, że bramkarz nie spodziewał się strzału i był źle ustawiony.

Jak Castilla się czuje w tej lidze?
Patrząc na nasze mecze poprawiamy się i drużyna coraz bardziej się zgrywa. Z Hérculesem było ciężko wrócić do gry przy wyniku 0:2. Strzelamy bramki, ale musimy znaleźć regularność w obronie. Trener wierzy w nas wszystkich, stara się nas poprawiać i ma rację, kiedy mówi, że robimy błędy, których nie powinniśmy popełniać. Segunda División nie jest łatwa i musimy starać się być jak najwyżej w tabeli.

Jak pamiętasz swój pierwszy mecz w Castilli, w styczniu 2011 roku? W czym zmieniłeś od tamtej pory?
To był mecz z Universidad Las Palmas i zdobyłem już sporo doświadczenia w różnych spotkaniach. Poprawiłem się w defensywie i grze zespołowej. W młodszych kategoriach wiekowych byłem większym indywidualistą. Trzeba umieć rozróżnić, kiedy zagrać indywidualne, a kiedy pomóc drużynie.

Oficjalny debiut w pierwszej drużynie zanotowałeś w meczu z Ponferradiną w Pucharze Króla zmieniając Cristiano Ronaldo…
Cristiano jest najlepszym piłkarzem na świecie i staram się jak najwięcej od niego nauczyć. Jestem również zadowolony z Mourinho, który dał mi szansę. Debiut na Bernabéu był inny, z tymi wszystkimi ludźmi na stadionie, niczym marzenie. To chwila, którą będę pamiętał mając 50 czy 60 lat, to coś nie do zapomnienia. Później wszyscy piłkarze rozmawiali ze mną. Kiedy Iker czy Cristiano mówią ci, co zrobiłeś dobrze, trzeba to docenić. Muszę ciągle się poprawiać i jestem zadowolony z tego, że oni mi pomagają.

Pamiętasz swojego pierwszego gola w pierwszej drużynie?
Tak, to było z Guangzhou po podaniu raboną Di Maríi. Niesamowity moment. Nieważne, że to było spotkanie towarzyskie. Pamiętam świetne podanie i jestem zadowolony, że to osiągnąłem.

Obecnie jesteś liderem strzelców Segunda División razem z Aníbalem.
Nie myślałem, że zacznę Ligę w ten sposób. To jest bardzo ważny cel indywidualny, który pomaga drużnie, która znajduje się teraz w środku tabeli.

Jaki jest typowy gol Jeségo?
Lubię strzelać bramki po indywidualnych akcjach. Napastnicy muszą zdobywać gole regularnie, żeby pomóc kolegom. Na szczęście mamy takich zawodników, jak Morata i Óscar Plano, którzy potrafią urwać się rywalom.

Kolejnym przeciwnikiem Castilli jest Las Palmas…
To dobra drużyna, z niezłymi zawodnikami. Czeka nas ważny mecz. Od małego kibicowałem Las Palmas i przykro mi, ale jeśli będę mógł strzelić im trzy gole, zrobię to. Musimy wygrywać i zdobywać punkty. Potrzebujemy tego, a nasi kibice zasługują na to, żeby widzieć Castillę zwyciężającą i grającą dobrą piłkę.

Co pamiętasz z czasów, gdy przyjechałeś z Wysp Kanaryjskich, żeby zacząć grać w drużynie Cadete B w szkółce Realu Madryt?
Byłem bardzo młody i wykorzystałem to, że rodzice pozwolili mi pojechać. Nauczyłem się wielu rzeczy w tym czasie, ale najważniejsze są przyjaźnie, które zawarłem. Poza golami i meczami, jest coś, co zostanie na zawsze.

Tego lata zostałeś Mistrzem Europy do lat 19…
Derik i ja graliśmy na mistrzostwach. To było bardzo ważne i wiedzieliśmy, że trudno będzie wygrać, ponieważ rywalizowaliśmy z dobrymi drużynami. Zdawaliśmy sobie sprawę, że mecz z Grecją będzie skomplikowany, u nich grali zawodnicy pierwszoligowi. Bramka, którą strzeliłem w finale, dziesięć minut przed końcem, był nagrodą za wykonaną pracę.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!