RealMadryt.pl w Barcelonie: Culés o spotkaniu

Kilka godzin po meczu udaliśmy się pod Camp Nou, żeby zebrać opinie culés "na gorąco", po spotkaniu. Niestety, pod stadionem zastaliśmy jedynie służby sprzątające. Notabene swoją pracę wykonali wyśmienicie. Bo tuż po spotkaniu okolice stadionu przypominały bardziej chlew, niż jeden z największych obiektów piłkarskich na świecie. Kilka godzin żmudnej roboty i Camp Nou odzyskało swój blask i ład. Dziś w godzinach popołudniowych wybraliśmy się ponownie pod stadion Blaugrany i oto, czego dowiedzieliśmy się od rdzennych i zagranicznych kibiców katalońskiego klubu.

Rodrigo z Barcelony
Jakie są twoje pomeczowe refleksje? Remis 2:2 to bardziej zwycięstwo Barcelony czy Realu Madryt?
Zdecydowanie zwycięstwo Barcelony. Ponieważ mieliśmy mniej środkowych obrońców, 2 ważne dziury w składzie: braki Piqué i Puyola. Myślę, że Tito Villanova opracował dobry model, grając trójką z przodu.

8-punktowa strata Madrytu do Barcelony to bardzo duży dystans na tym etapie rozgrywek. Myślisz, że La Liga jest wciąż w zasięgu Królewskich?
Nikt tego nie może stwierdzić. Zbyt wcześnie, by o tym rozmawiać, ponieważ Liga jest jeszcze długa. Pozostało wiele spotkań, wiele punktów do zdobycia. Równie dobrze Madryt może za chwilę zbliżyć się na jeden punkt lub Barcelona odskoczyć na piętnaście.

Kilka słów o wczorajszym występie Ronaldo i Messiego?
To najlepsi piłkarze na świecie, ale trochę różni. Messi wydaje się bardziej kompletny, zaś Ronaldo zdecydowanie przeważa na pozycji skrzydłowego. Cristiano jest bardzo szybki w akcjach jeden na jednego, ale sądzę, że Messi jest piłkarzem bardziej kompletnym.



Tobias z Niemiec
Jak skomentujesz wczorajszy remis?
Myślę, że remis 2:2 jest bardziej "zwycięski" dla Barcelony niż Realu Madryt, biorąc pod uwagę dość skomplikowaną sytuację Królewskich w lidze.

Zatem sądzisz, że Liga może być już rozstrzygnięta?
Myślę, że dla Realu może być ciężka. Może nawet już nieosiągalna. Widziałeś przecież co się działo w ubiegłym sezonie. Jedna wpadka i już robiło się głośno. Teraz tych wpadek Real miał kilka, a wczoraj nie polepszył swojej sytuacji. Barcelona jest zależna tylko i wyłącznie od siebie.

Wczorajsza rywalizacja Messiego i Ronaldo?
Cóż można powiedzieć? Fantastyczna rywalizacja. Strzelili dwie bramki w Klasyku. Człowieku! W Klasyku! To coś, czego nie robisz codziennie. Pokazali wielką klasę. Nie chcę ich porównywać. Czytałem dzisiejszy tytuł Marki i w zupełności się z nim zgadzam. Są z innej planety.



Francesc z Girony
Jakie masz odczucia odnośnie wczorajszego meczu?
Wiesz co, czuję się trochę zmieszany. Remis 2:2 to nie jest zły rezultat, przecież graliśmy z Realem Madryt, byliśmy przetrzebieni wieloma kontuzjami, a do tego podczas meczu urazu doznał Alves. Z tej perspektywy remis jest bardzo dobrym rezultatem. Ale wspominając ostatnie minuty, tę poprzeczkę... To czuję pewien niedosyt.

Racja, poprzeczka w ostatniej minucie. Benzema mógł zakończyć mecz w pierwszej połowie.
(Śmiech) No nie wiem. Miał kapitalną sytuację, ale takie rzeczy się zdarzają. Zagraliście bardzo dobrą pierwszą połowę, a w drugiej wykorzystaliście swoją jedyną sytuację. Teraz można mówić: "Co by było gdyby?". Ale to jest futbol, człowieku. Tu liczą się golę i prawda jest taka, że był remis. Powiem jasno - sprawiedliwy.

Wydaje się, że Złota Piłka nadal pozostaje w grze.
Wczoraj widzieliśmy wielu kandydatów do tej nagrody. Messi, Iniesta, Xavi, Ronaldo, Casillas. Casillas nie zagrał dobrych zawodów. Moim zdaniem zawinił przy dwóch bramkach Messiego. Iniesta zagrał dobre spotkanie, ale popatrz, człowieku - patrzysz w gazetę i widzisz zdjęcia Cristiano i Messiego. Oni są faworytami. Nie wiem jak to się skończy. Wczoraj strzelili dwie. Oni są faworytami.