Advertisement
Menu
/ Marca

Míster Champions

<i>Marca</i> o rozgrywkach Benzemy

Liga Mistrzów to rozgrywki uszyte na miarę Realu Madryt. To pokazuje historia. Równie dobrze czuje się w nich sam Benzema. Podobnie jak w przypadku klubu, Champions League to też idealnie dopasowany garnitur na Francuza. Co więcej, rozgrywki powstały w jego ojczyźnie, co daje mu jeszcze większy impuls do błyszczenia.

W tym momencie Karim to trzeci strzelec w Lidze Mistrzów w drużynie Królewskich. W rankingu globalnym jest 19. z 26 trafieniami. Wyprzedzają go tylko Cristiano (9. z 38 golami) i Kaká (16. z 27). Liderem pozostaje oczywiście Raúl z 71 trafieniami. Benzema błyszczał w Europie już w Lyonie, ale transfer do Madrytu był w tym aspekcie prawdziwą trampoliną. Co ciekawe, atakujący już strzelił więcej goli dla hiszpańskiego klubu niż francuskiego (69 wobec 66).

Mourinho oczywiście nie zdradził kto zagra dzisiaj w pierwszym składzie. Jednak Amsterdam ArenA niesie ze sobą dobre wspomnienia dla Francuza. To tam napastnik strzelił jednego z najpiękniejszych goli w karierze po kapitalnej piętce Mesuta Özila. Mou musi więc wybrać, a efektywność Karima w Europie pozostaje poza wszelką wątpliwością. W Lidze Mistrzów Francuz strzela gola co 113 minut (26 trafień na 43 mecze). Pipita ma z tym o wiele większy problem, bo w Champions strzela co aż 302 minuty (jedynie 7 goli w 39 starciach). Argentyńczyk minimalnie prowadzi jednak w bramkach w Lidze, które strzela co 112 minut (Benzema co 128).

Dziennikarze upierają się, że teraz to Benzema jest w nieco lepszej sytuacji i formie, chociaż w ostatnim meczu zagrał Higuaín. Argentyńczyk ostatniego gola strzelił jednak 2 września, a Karim trafiał w ostatnich 3 z 4 meczów. Mourinho powtarzał, że w tym roku wybierze swojego podstawowego atakującego, ale ciągle tego nie zrobił. W ostatnim czasie obaj napastnicy grają na zmianę, więc dzisiejszy pierwszy skład może mieć gorzki posmak, bo ten, który zagra, być może usiądzie na ławce w niedzielnym Klasyku.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!