Advertisement
Menu
/ własne, ACB.com

Real znów najlepszy w Madrycie

Koszykarze pokonali Estudiantes 71:60

Dwudziesta dziewiąta edycja Turnieju Wspólnoty Autonomicznej Madrytu po raz kolejny, dziewiętnasty już, zakończyła się triumfem zespołu Realu Madryt. Pokonał on w finale Asefę Estudiantes 71:60, po znakomicie rozegranej końcówce.

Walka o prymat we Wspólnocie Autonomicznej Madrytu należy już do przedsezonowych tradycji. Tegoroczna różni się od poprzednich liczbą uczestników i formą. Fuenlabrada zrezygnowała z udziału, toteż mały turniej przekształcił się w tylko jeden mecz, pomiędzy ekipami z samego Madrytu – Realem i Estudiantes. Spotkanie rozegrano na ziemi neutralnej, w Leganés.

Chłopcy Pabla Lasa po raz drugi w tym miesiącu musieli stawić czoła twardej, grającej ostro i ambitnie drużynie zza miedzy. Pomysł na rozpoczęcie dobrej serii był podobny jak przed kilkoma dniami – wytoczenie dział na obwód i próby skutecznego ostrzału. Wyglądało to bardzo marnie przy kombinacyjnych atakach rywali, bez żadnych kłopotów dominujących nad słabiutką obroną Królewskich. Ci nie dość, że przegrali pierwszą kwartę dziesięcioma punktami (16:26), w drugiej, już na samym jej początku, stracili osiem (16:34). Dziewiętnaście punktów Estu bez żadnej odpowiedzi.

Real Madryt, jako drużyna, był w rozsypce, lecz na całe szczęście ma w drużynie prawdziwych liderów. Nikola Mirotić i Rudy Fernández, tak na dobry początek, zadbali o niezbędne punkty. Gra nadal nie prezentowała się nadzwyczajnie, szczególnie pod tablicami. Bardzo brakowało piłek przejętych po niecelnych rzutach zarówno swoich, jak i rywali. Estudiantes znów sprawiało lepsze wrażenie i znów kwestia zwycięstwa rozstrzygnęła się w samej końcówce. Wtedy to eksplodował ofensywny potencjał Los Blancos, a trzynaście punktów z rzędu pozwoliło przegonić rywala i wywieźć z Leganés statuetkę w kształcie wielkiej litery „M”.

Najlepszym zawodnikiem turnieju (meczu) został, bez niespodzianki, Nikola Mirotić. Czarnogórzec już po raz trzeci w tegorocznej pretemporadzie zdobył przynajmniej dwadzieścia punktów.


71 – Real Madryt (16+16+16+23): Llull (7), Fernández (18), Suárez (7), Mirotić (21), Begić (-) – Draper (-), Pocius (-), Reyes (10), Rodríguez (2), Carroll (4), Slaughter (2).

60 – Asefa Estudiantes (26+13+12+9): Granger (-), Gabriel (9), Kirskay (2), English (18), Barnes (7) – Fernández (2), Kurić (14), Vicedo (-), Guerra (-), Martínez (6), Nogueira (2).

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!