Advertisement
Menu
/ Marca

'Widzimy się w sobotę'

<i>Marca</i> o Modriciu i Rakiticiu

Są przyjaciółmi od długiego czasu. Najczęściej spotykają się na zgrupowaniach reprezentacji. Jak na przykład w ostatnich dniach. Czy też dzisiaj, wracając razem z Brukseli, gdzie obaj pojechali razem bronić honoru Chorwacji. Jednak w sobotę będzie inaczej.

Luka Modrić i Ivan Rakitić za trzy dni staną na przeciwko siebie na Sánchez Pizjuán. "To widzimy się w sobotę", powiedzą sobie pewnie na pożegnanie na lotnisku Barajas w Madrycie. Wtedy zmierzą się ich drużyny - Real Madryt i Sevilla. Obaj pomocnicy spędzili razem mnóstwo godzin na ostatnim EURO. Modrić wiedział wtedy, że może trafić do Hiszpanii, a Rakitić zachwalał klimat, jedzenie, Ligę i sam Real Madryt. Teraz gracz Sevilli ma już kompana do wspólnych podróży na zgrupowania reprezentacji. To jedyni przedstawiciele La Liga w kadrze Hrvatskiej. "Mam nadzieję, że osiągnie to, co chce. Czekam na niego w Hiszpanii", mówił latem Rakitić. "Ma wystarczające umiejętności, żeby grać w jakiejkolwiek drużynie, także w Realu Madryt. To jeden z najlepszych graczy, z jakimi grałem".

Co ciekawe, wczorajszy mecz Chorwatów z Belgami sędziował Undiano Mallenco, który poprowadzi także sobotnie starcie na Sánchez Pizjuán.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!