Advertisement
Menu
/ własne

Do Getafe po trzy punkty

2. kolejka Primera División

O godzinie 21:00 Real Madryt zmierzy się na Coliseum Alfonso Pérez z Getafe. Będzie to dla Królewskich okazja na odniesienie pierwszego zwycięstwa w nowym sezonie. Po ubiegłotygodniowym remisie z Valencią, Mourinho nie chce pozwolić na kolejną stratę punktów. W ostatnich latach Real Madryt był górą w małych derbach Madrytu. Zarówno u siebie, jak i na wyjeździe. Trzeba się cofnąć aż do 2008 roku, aby znaleźć inny wynik niż zwycięstwo Królewskich. Na stadionie Getafe Los Blancos czują się dosyć dobrze i mają za sobą trzy kolejne zwycięstwa.

Getafe to zupełnie inna drużyna niż w poprzednim sezonie. Do zespołu dołączyli: Moyá, Alexis, Lafita, Abraham, Xavi Torres, Colunga, Borja Fernández, natomiast odeszli: Rubén Pérez, Masilela, Pedro Ríos, Arizmendi, Cata Díaz, Alex Pérez, Ustari, Casquero. Warto zwrócić uwagę szczególnie na Lafitę, który już trzykrotnie w swojej karierze pokonywał Ikera Casillasa. Co ciekawe wszystkie te bramki padły na Bernabéu, gdy Lafita występował jeszcze w barwach Saragossy. Na pewno na murawie nie zobaczymy Pedro Leóna, co jest związane z zapisem w jego kontrakcie. Władze Getafe musiałyby wyłożyć 2 miliony euro, żeby umożliwić Hiszpanowi występ. To kwota zbyt wysoka dla dzisiejszego rywala Królewskich.

Najgroźniejszą bronią Getafe mogą być stałe fragmenty, które jednocześnie są słabym punktem obrony Królewskich. Średnia wzrostu piłkarzy z południa Madrytu wynosi 183 centymetry. Wspomniany wcześniej Lafita mierzy 187 centymetrów. Obrona Królewskich będzie musiała sobie z tym poradzić bez Pepego. Prawdopodobnie w podstawowym składzie wyjdzie Raúl Albiol, ale Mourinho może też zdecydować się na Varane’a, ze względu na wzrost Francuza. Poza tym być może od początku razem zagrają Benzema i Higuaín.

W pierwszej kolejce Getafe przegrało z Sevillą 1:2, a honorowe trafienie zaliczył Alexis po… stałym fragmencie gry. Dzisiaj jednak nie może być innego scenariusza niż zwycięstwo Królewskich. Mourinho zdaje sobie sprawę z tego, że rywalizacja z Barceloną o mistrzostwo jest bardzo ciężka i na przestrzeni całego sezonu oba kluby tylko kilka razy tracą punkty. Piłkarze Realu Madryt zanim rozpoczną spotkanie będą znali wynik meczu Blaugrany, która o godzinie 19:00 zmierzy się z Osasuną.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!