Advertisement
Menu
/ as.com

Transfer Modricia na ostatniej prostej

Koniec telenoweli kwestią godzin

Dyrekcja Realu Madryt pracuje, aby jak najszybciej zamknąć transfer Modricia. Negocjacje z Tottenhamem od kilku godzin są na zaawansowanym etapie i mimo iż przedstawiciele Królewskich myśleli, że transfer będzie można ogłosić już wczoraj, ostatecznie nie ma jeszcze pełnego porozumienia i rozmowy będą kontynuowane w najbliższych godzinach. Ostatnia oferta madryckiego klubu wyglądała następująco: 30 milionów euro plus odpowiednie zmiennie w zależności od trofeów i tego, ile minut rozegra piłkarz w trakcie sezonu. I gdy wydawało się, że prezes Levy jest gotowy zaakceptować propozycję, ponownie zdecydował się przeciągnąć negocjacje, chcąc jeszcze więcej. Mimo to tajemnicą poliszynela jest, że obie strony są dużo bliższe porozumienia niż wcześniej i na pewno dojdzie do transferu. Jak wcześniej informował AS, Mourinho chciał Modricia już w USA, żeby ten mógł zacząć przygotowania razem ze wszystkimi. Teraz wydaje się, że będzie musiał jeszcze trochę poczekać, ale gdy transfer zostanie sfinalizowany, Chorwat natychmiast wyleci do Stanów Zjednoczonych.

Tymczasem Modrić ciągle pracuje w Londynie pod okiem trenera od przygotowania fizycznego. Pracę rozpoczyna o godzinie 10:30 na siłowni, po godzinie wychodzi na boisko, a kompleks opuszcza o godzinie 13:00 po zjedzeniu posiłku. Ale wczoraj po treningu zniknął. Żaluzje w jego domu były opuszczone, a w dzień nie widział go już nikt. Modrić dostał wiadomość od agenta, że jego transfer jest blisko. Teraz czeka…

Negocjacjami w sprawie Chorwata zajmują się Mourinho i José Ángel Sánchez. Wczoraj wieczorem dyrektor generalny Królewskich poinformował Portugalczyka o wszystkim, co dotyczyło transferu. Sam Mourinho podczas porannej konferencji nie chciał poruszać tematu Modricia: „Nie rozmawiam o piłkarzach innych klubów”. Słowa, których opiekun Realu Madryt używa zawsze, gdy negocjacje z zainteresowanymi są na ostatniej prostej. Jak pamiętamy, więcej na ten temat zdecydował się powiedzieć Karanka, który wyszedł na konferencję po pierwszym meczu z Oviedo. „Który klub nie chciałby mieć takiego gracza jak on. To wszechstronny piłkarz, który rozegrał wielkie Euro. To oczywiste, że dopasowałby się do naszego zespołu”, mówił asystent Mourinho.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!