Advertisement
Menu
/ marca.com

Inne buntownicze przypadki w świecie futbolu

Zachowanie Modricia nie jest wyjątkiem

Bunt jest ostatecznym krokiem, jaki wykonuje dany piłkarz, chcąc opuścić swój klub. Ostatnim przykładem jest pod tym względem Luka Modrić, który odmówił rozpoczęcia treningów z Tottenhamem i nie udał się wraz z zespołem na okres przygotowawczy w USA. Chorwacki pomocnik stosował tego typu metody również rok temu, kiedy chciał się przenieść do Chelsea. Wówczas sytuacja nie potoczyła się po jego myśli. Teraz Modrić znów się buntuje, ale tym razem jego celem jest Real Madryt, który napotkał w działaczach Tottenhamu niełatwych negocjatorów.

Tym samym Chorwat dołącza do długiej listy zawodników, którzy swego czasu również uciekali się do tak drastycznych metod, jak odmówienie posłuszeństwa swojemu obecnemu pracodawcy. Niektórym taki ruch pozwolił spełnić swoje pragnienie, natomiast w przypadku innych wszystko spełzło na niczym. Marca przypomina najgłośniejsze przypadki buntu z ostatnich lat.

Christian Karembeu
Były francuski zawodnik zbuntował się w 1997 roku, kiedy to mając na horyzoncie zainteresowanie ze strony Realu Madryt i Barcelony za wszelką cenę chciał opuścić Sampdorię. Ostatecznie włoski klub musiał zaakceptować żądania piłkarza, gdyż jego kontrakt wygasał w 1998 roku i była to ostatnia chwila na zainkasowanie jakichkolwiek pieniędzy z całej operacji. Ostatecznie Karembeu przeszedł do Królewskich za około 5 milionów euro.

Claude Makélélé
Przypadek innego francuskiego pomocnika miał dużo większy wpływ na losy Realu Madryt, gdyż to właśnie w odejściu Makélélé wielu upatruje koniec triumfalnej ery galácticos. Wszystko zaczęło się w 2003 roku, kiedy to Francuz, mając na stole lukratywną ofertę z Chelsea, postanowił rozpocząć rozmowy z dyrekcją Królewskich na temat podwyżki. Klub jednak z miejsca odrzucił żądania swojego pomocnika, ale jednocześnie dał mu do zrozumienia, że nie chce jego odejścia. Mimo to Makélélé rozpoczął bunt i postanowił nie uczestniczyć w treningach drużyny. Ostatecznie Real Madryt nie miał innego wyjścia, jak zaakceptować ofertę Chelsea opiewającą na ponad 20 milionów euro.

Royston Drenthe
Jeden z najbardziej kontrowersyjnych transferów Realu Madryt. Holender przechodził do Madrytu jako jeden z najzdolniejszych piłkarzy młodego pokolenia. Okazało się jednak, że zawodnik nie sprostał oczekiwaniom i w 2010 roku został wypożyczony do Hérculesa. Będąc w Alicante, odmówił treningów, gdyż klub nie wypłacał na czas wynagrodzenia swoim zawodnikom. Drenthe do dzisiaj jest oficjalnie piłkarzem Królewskich.

Robinho
Podobnie jak w przypadku Makélélé, Brazylijczyk również robił wszystko, co tylko możliwe, aby zmusić Realu Madryt do zgody na transfer. Do stolicy Hiszpanii przechodził jako przyszły najlepszy piłkarz świata, a po kilku latach niespodziewanie odszedł do Manchesteru City. Na początku Robinho chciał się przenieść do Chelsea, ale petrodolary właścicieli klubu z Manchesteru zrobiły swoje i brazylijski pomocnik podpisał czteroletni kontakt gwarantujący mu zarobki w wysokości 6 milionów euro rocznie. Real Madryt zainkasował za tę operację około 40 milionów euro.

Ronaldo
Mając zaledwie 20 lat i będąc już prawdziwą maszyną do strzelania bramek w PSV, Ronaldo Luís Nazário de Lima postanowił rozpocząć bunt, aby zmusić tym samym swój ówczesny klub do zgody na transfer do Barcelony. Brazylijczyk osiągnął swój cel i tego samego lata Katalończycy wyłożyli za niego około 15 milionów euro.

Franck Ribéry
Również się zbuntował, ale cała sytuacja nie potoczyła się po jego myśli. W 2009 roku francuski skrzydłowy wydawał się być przekonany co do tego, że chce opuścić Bayern Monachium na rzecz Realu Madryt. Swoich planów nie ukrywał nawet w rozmowach z dziennikarzami, aż w końcu doszło do tego, że przestał trenować ze swoją drużyną. Jednak negocjacje między klubami nie przyniosły porozumienia, a Ribéry gra w Monachium do dzisiaj.

Sergio Agüero
Pod koniec lipca 2011 roku miał dołączyć do treningów Atlético... Jednak Kun postanowił pozostać w Argentynie, aby stamtąd czekać na rozwiązanie się kwestii jego transferu do nowego klubu. Agüero już wcześniej zapowiedział działaczom Atlético, że nie zamierza dłużej bronić barw rojiblancos. Kun odmówił rozpoczęcia okresu przygotowawczego ze swoim ówczesnym klubem i kilka dni później Manchester City poinformował o transferze Argentyńczyka za 45 milionów euro.

Carlos Tévez
Argentyński snajper był niełatwym orzechem do zgryzienia dla Manchesteru City. W poprzednim sezonie Tévez w pewnym momencie odmówił gry dla The Citizens, gdyż uznał, że to odpowiedni moment, aby opuścić Anglię. Po dwóch miesiącach bez gry i treningów Argentyńczyk wycofał się ze swoich żądań i na koniec sam przyznał: "Jeśli popełniłem błąd, to przepraszam. Chcę wrócić do gry w City".

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!