Advertisement
Menu
/ własne

Polska poza EURO, Czechy i Grecja grają dalej!

Polska przegrywa w kiepskim stylu

Polska przegrała z Czechami 0:1 i żegna się z mistrzostwami Europy. Słaba postawa podopiecznych Franciszka Smudy w drugiej połowie doprowadziła do bramki Petra Jiráčka, który wykorzystał stratę Rafała Murawskiego i bierną postawę polskiej defensywy.

Spotkanie rozpoczęło się bardzo dobrze dla naszych. W pierwszych dwóch kwadransach Polacy oddali znacznie więcej strzałów niż Czesi, a przeciwnicy nie mogliby mieć do nikogo pretensji, gdyby przegrywali wtedy różnicą kilku bramek. Świetną okazję zmarnował Lewandowski, Polska grała do przodu, stwarzała zagrożenie po stałych fragmentach gry bitych przez Ludovica Obraniaka, kilkakrotnie zamykała bezradnych rywali na własnej połowie. Polska grała pewnie i było widać, komu wówczas bardziej zależało na zwycięstwie. Około trzydziestej minuty coś jednak pękło, Czesi zaczęli atakować coraz śmielej, u Polaków pojawiła się niedokładność. Wydawało się, że przerwa przyszła w idealnym momencie i Dy... Smuda porozmawia z piłkarzami po swojemu.

To było jednak niewystarczające. Czesi wyszli na nas z animuszem, atakowali raz po raz, nie wychodziliśmy z połowy. Stwarzali zagrożenie z lewej strony, z prawej strony, ze środka. Formacje ofensywne Polaków nie istniały, nie potrafiliśmy utrzymać piłki przez kilkanaście sekund. Wreszcie gola strzelił Jiráček. Później nie pomógł Kamil Grosicki, nie pomógł Adrian Mierzejewski, o Pawle Brożku nie wspominając. Zmiany przyszły za późno, zemściła się kiepska skuteczność, zemściła się kalkulacja w spotkaniu z Grecją.

Po euforii po drugim meczu na EURO przyszedł czas na kubeł zimnej wody. Winni? Na pewno więcej niż jeden. Smuda w reprezentacji nie ma przyszłości, wydaje się, że zabierze ze sobą kilku piłkarzy. Co teraz? Na szczęście dla prawdziwych koneserów futbolu turniej dopiero się zaczyna. A nam pozostało trzymać kciuki za Mesuta, Cristiano, Ikera i Karima.

Czechy - Polska 1:0 (0:0)
1:0 Jiráček

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!