Özil: Drugie miejsce będzie rozczarowaniem

Mesut Özil nigdy wcześniej nie był tak zrelaksowany. Pomocnik Królewskich rozmawiał wczoraj z reporterami niemieckiego Bilda na kanapie znajdującej się na tarasie hotelu „Four Seasons Terre Blanche” w południowej Francji. Mesut mówi jasno: „Mam za sobą najlepszy sezon w karierze. Zdobycie tytułu mistrzowskiego z Realem Madryt było po prostu fantastyczne”.

Jego wartość rynkowa to 35 milionów euro. W Hiszpanii został wybrany do jedenastki sezonu. „Sezon się jeszcze nie skończył. Chcemy wygrać Mistrzostwa Europy!” – deklaruje Mesut.

Jakie są twoje odczucia? Podołamy?
Mam dobre przeczucia. Naszym celem jest tytuł, w innym wypadku nie mielibyśmy po co tam jechać. Mamy tu perfekcyjne warunki i jesteśmy absolutnie skupieni na tym turnieju.

Co jeśli nie wygracie?
Niemcy byli drudzy w Austrii i Szwajcarii w 2008 roku, a dwa lata później trzeci w Republice Południowej Afryki. Zawodziliśmy tuż przed końcem. Kolejne drugie miejsce będzie rozczarowaniem. Ale teraz możemy wygrać, jestem tego pewny.

Twój kolega z reprezentacji i Realu Madryt, Sami Khedira, jest zaręczony. A jak układa się twoje życie prywatne?
(śmiech) Powinniście pisać o mnie jako o piłkarzu, życie prywatne wolę zostawić dla siebie. Wiem, że żyję marzeniem milionów, ale ciężko na to pracowałem i wciąż pracuję. Ale jeśli zdobędziemy mistrzostwo, zabiorę rodzinę i przyjaciół na świetne wakacje.

Mesut od dwóch lat gra w Realu Madryt. Nabrał masy mięśniowej, ma inną sylwetkę, jest mocniejszy fizycznie. „Dużo pracuję nad swoim ciałem. Przywiązuję do tego dużą uwagę, ale nie mogę trenować nad tym aspektem zbyt ciężko, żeby nie stracić szybkości. W Realu Madryt wielu zawodników ma świetne sylwetki, ale pod tym względem Cristiano Ronaldo jest naprawdę niepowtarzalny. To naprawdę dobry i bardzo pomocny chłopak. Kiedy wchodzisz do szatni Realu Madryt, natychmiast czujesz się komfortowo. Każdy sobie żartuje, bez względu na wielkość nazwiska. Wszyscy twardo stąpają po ziemi.”