Advertisement
Menu
/ Marca

Higuaín i Adán zostają?

<i>Marca</i> o pracy Mou

W dzisiejszym wydaniu Marki możemy przeczytać, że Mourinho od dawna pracuje nad następnym sezonem, a jego pierwszymi wielkimi osiągnięciami były rozmowy w sprawie przyszłości Higuaína i Adána. Obaj zawodnicy mają pozostać w Madrycie. W sprawie Pipity decydująca była rozmowa z ojcem zawodnika. Trener przekonał otoczenie gracza, że Gonzalo jest dla niego ważny i musi zostać. W przypadku bramkarza było podobnie. Też najwięcej dała bezpośrednia rozmowa, ale dziennik dodaje, że prawdopodobnie golkiper dostał zapewnienie, że w Pucharze Króla będzie bronił niezależnie od jakości wylosowanego rywala. Do pozostania Antonio przyczynili się także koledzy i Silvino Louro, który pracuje z nim na co dzień. To oczywiście oznacza, że w tym okienku Real nie szuka zmiennika dla Casillasa.

Obecnie Mou pracuje nad Diarrą. Francuz tak naprawdę sam nie wie, czego chce, ale od kilku tygodniu szuka nowego klubu. Jednak idzie mu to opornie, bo praktycznie nikt nie chce mu dać więcej pieniędzy niż dostaje w Realu Madryt i do tego zapłacić za jego transfer. Sytuację chce wykorzystać Portugalczyk, a wspiera go w tym klub. Szkoleniowiec dał działaczom jasno do zrozumienia, że na rynku będzie trudno o dobrego następcę. Na czele listy rezerwowej są De Rossi i Martínez, ale oczywiście cena za każdego z nich jest ogromna. Dlatego Mou do końca będzie walczyć o Lassa. Gdyby nie wybuchowy i zmienny charakter, to Francuz byłby jednym z najważniejszych graczy tej ekipy. Sam pomocnik też rozważa pozostanie, co pozwoli mu od 1 stycznia negocjować z dowolnym pracodawcą, ułatwiając uzyskanie lepszej pensji w nowym klubie.

Jeśli chodzi o transfery, to z klubu najprawdopodobniej odejdą Carvalho i Altıntop. Portugalczyk ma kilka ofert z Anglii, Niemiec i swojej ojczyzny, a Turek jest o krok od Galatasaray. Zagadką pozostaje sytuacja Kaki. Brazylijczyk z nikim nie negocjuje i jest blisko pozostania w drużynie. Mourinho nie przeszkadza jego obecność, a działacze do negocjacji mogą zasiąść jedynie dla ofert powyżej 30 milionów euro, których na razie brak. A transfery do Realu? Pewne są tylko poszukiwania prawego obrońcy. W tej kwestii Marca pisze tylko, że Borussia po raz kolejny określiła status Piszczka jako zawodnika nie na sprzedaż.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!