La Sexta: Real Madryt zainteresowany Piszczkiem
Obrońca Borussii trafi do Madrytu?
Królewscy już pracują nad uzupełnieniem składu na przyszły sezon, a szczególnie newralgiczną pozycją jest prawa strona obrony, na której po przesunięciu Sergio Ramosa do środka pozostał tylko Álvaro Arbeloa. Fábio Coentrão czy Lassana Diarra mogą tylko doraźnie grywać na prawym boku, bo nie jest to ich nominalna pozycja.
Telewizja La Sexta informuje dziś, że jednym z zawodników, którymi interesuje się Real Madryt jest obrońca Borussii, Łukasz Piszczek. Za Polakiem, oprócz oczywistych walorów defensywnych, przemawia umiejętność tworzenia zagrożenia pod bramką przeciwnika. Hiszpańska telewizja twierdzi nawet, iż 26-letni reprezentant Polski stał się dla Florentino Péreza priorytetem.
Uaktualnienie: Dziennik As dodaje w swoim dzisiejszym wydaniu, że Królewscy negocjują z Borussią od kilku tygodni. Cena za polskiego zawodnika oscyluje wokół 10 milionów euro.
05.08.2012, 21:25: Wobec ostatnich informacji głos w sprawie transferu Piszczka zabrał dyrektor sportowy Borussii, Michael Zorc. – Za Łukasza nie ma oferty ani z Realu Madryt, ani z supermarketu Rewe. W następnym sezonie ciągle będzie grał w naszym klubie – powiedział.
05.10.2012, 10:13: Hiszpańskie media nie odpuszczają tematu transferu Łukasza Piszczka do stolicy Hiszpanii i wciąż informują o nowych wydarzeniach w tej sprawie. Ponownie przoduje w tym stacja La Sexta. Według jej informacji agent piłkarza, Bartłomiej Bolek, chciał skontaktować się z drugim trenerem Realu Madryt, Aitorem Karanką po tym, jak nie było możliwe skontaktowanie się z Mourinho. Agent Piszczka zasugerował hiszpańskiej stacji, co miałby przekazać Karance. - Łukasz jest szczęśliwy w Dortmundzie, ale Borussia to utytułowany klub, podczas gdy Real Madryt jest światową legendą. Nie wydamy żadnego komentarza, ale trzeba będzie zapłacić za niego co najmniej dziesięć milionów euro.
Po skontaktowaniu się z Karanką, Bartłomiej Bolek mógłby polecieć w następnych dniach do Madrytu, aby poznać szczegóły i terminy operacji, czy ta może w ogóle dojść do skutku. Niemiecki klub poinformował już, że Łukasz nie jest na sprzedaż, ale dużo w tej sytuacji będzie zależało od woli zawodnika.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze