Advertisement
Menu
/ as.com

Niepokojąca strata Xabiego

Dwa niemiłe precedensy

Starcie z APOEL-em może być trudne przynajmniej z jednego powodu. Xabi Alonso obejrzał w meczu z CSKA trzecią żółtą kartkę w Lidze Mistrzów i nie zagra w pierwszym ćwierćfinałowym meczu. To bardzo niebezpieczna strata, a poprzednie takie przypadki są dla Królewskich po prostu niemiłe. Hiszpana zabrakło między innymi w rewanżu z Lyonem w sezonie 2009/10, kiedy Francuzi zremisowali na Bernabéu i przeszli dalej. Pomocnik nie zagrał też ani minuty w starciach z AD Alcorcón. Ogólna statystyka Królewskich bez Xabiego to 16 spotkań, z których 4 kończyły się porażkami Realu. 25% przegranych meczów to wynik ponad dwa razy wyższy niż ten sam stosunek w spotkaniach z Alonso (14 ze 131 meczów, 11%).

Xabi jest po prostu tej drużynie niezbędny. To on rozegrał najwięcej minut w Lidze Mistrzów (617), a w kraju jest w tej klasyfikacji na trzecim miejscu (3368 minut za Casillasem z 3420 i Cristiano z 3439). Dlatego Mourinho jest bardzo zmartwiony, że Hiszpan jest zawodnikiem, który łapie najwięcej kartek w Europie, a w Lidze więcej od niego ma tylko Ramos (8, Alonso i Pepe mają po 7). Mimo wszystko Portugalczyk publicznie zachował spokój i stwierdził, że Baska mogą zastąpić "Lass, Granero lub Nuri". W tym sezonie Xabiego zabrakło w wygranym 3:0 meczu ze Sportingiem w Lidze (para Lass - Khedira) i w obu starciach z Ponferradiną w Pucharze Króla (para Khedira - Şahin). Poza tym w Lidze Mistrzów w meczu z Dinamem zszedł w przerwie, a w Amsterdamie wszedł po godzinie gry.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!