Advertisement
Menu
/ własne

Przed meczem z Racingiem

Przed nami 23 kolejka

Racing Santander. Jeden z tych rywali, którzy napsuli w tym sezonie sporo nerwów całemu Madridismo. Spójrzmy na tabelę la Liga. Nie, nie chcę pisać, o tym, że Real Madryt ma dziesięć punktów przewagi nad Barceloną. Spoglądam na tabelę i widzę 19 zwycięstw, 2 porażki i remis. Z kim? No właśnie, z Racingiem Santander. Na Estadio El Sardinero padł wynik bezbramkowy...

Na nic jednak nie zdało się Verdiblancos powstrzymanie Realu Madryt. Zespół Juanjo Gonzáleza okupuje miejsce w strefie spadkowej i może w niej pozostać na dłużej, jeśli nie zmieni stylu gry. Póki co Racing głównie bazuje na remisach, których skompletował już jedenaście w tym sezonie. Najwięcej w całej lidze. La Liga to niestety nie polska Ekstraklasa, gdzie remisy pozwalają na utrzymanie. Spójrzmy na ostatnie rezultaty Santanderu. Trzy remisy, porażka i zwycięstwo...

Rok temu właściciel klubu, pan Ahsan Alí Syed powiedział - Nie zdziwię się, jeśli wygramy z Realem Madryt, ale nie chcę się do nich porównywać. Po prostu mamy szansę, jak w każdym meczu. Piękno zależy od tego, który patrzy, więc dla mnie teraz to Racing jest najlepszy na świecie – Hindus został szybko sprowadzony na ziemię, bo Real Madryt wygrał 3:1. Dzisiaj raczej pan prezes bardziej sceptycznie podchodzi do tematu meczu z Królewskimi.

Real Madryt ma wiele wspólnego z Racingiem Santander. Tak, tak. Wiecie co łączy José Emilio Amaviscę, Vicente Mierę, Ivána Helguerę, Pachína, Pedro Munitisa i Gento? Ano wszyscy pochodzą z Kantabrii, grali zarówno w Racingu Santander i Realu Madryt, a z Królewskimi zdobyli Puchar Europy. Gento przyznał kiedyś, że Real zawsze miał w składzie kantabryjczyka, kiedy sięgał po najważniejsze trofeum w Europie. Dziesiąty puchar miał przytrafić się za czasów Sergio Canalesa... Młodziutki Hiszpan trafił jednak do Valencii, więc może obejdzie się bez tego warunku?

Arbitrem jutrzejszego meczu będzie José Luis González González. Ten pechowy. To właśnie 36-letni arbiter prowadził mecz Królewskich ze Sportingiem Gijón na Santiago Bernabéu. Pamiętacie? Merengues przegrali 1:0. Dla porównania González jest wręcz szczęśliwy dla naszych rywali. Na sześć spotkań prowadzonych przez tego pana, Racing wygrał aż cztery.

Tego typu ciekawostki możecie odnaleźć na naszym facebookowym profilu: KLIK

Nie zapominajmy, że liga nie jest jeszcze rozstrzygnięta. Przed nami długa droga. Być może wyboista, niczym na polskich drogach. Być może spokojna, niczym na niemieckim Autobahnie. Cel pozostaje jasny - od meczu do meczu kompletujemy kolejne punkty. Nie patrzymy na rywali. Robimy swoje. I wtedy wszystko będzie dobrze...

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!