García nie przegrywa u siebie z wielkimi

Luis García to jeden z najbardziej utalentowanych trenerów młodego pokolenia w Hiszpanii. To już doceniany szkoleniowiec, a z każdym kolejnym sezonem jego wartość rośnie. Jeśli spróbuje się go porównać do dwóch największych gwiazd z ławek w Lidze, to chyba Hiszpanowi bliżej do Guardioli niż do Mourinho, chociaż jak sam przyznaje jego wzorem jest Luis Aragonés. Ma to wiele wspólnego z jego przeszłością w barwach Atleti.

Jeśli szkoleniowiec Getafe pokazał coś w swoich pierwszych latach w Lidze, to na pewno to, że potrafi grać z wielkimi. W roli gospodarza nie przegrał jeszcze ani z Guardiolą, ani z Mourinho. Prowadząc w poprzednim sezonie Levante zremisował z Realem i Barceloną. Z kolei w obecnych rozgrywkach na Coliseum poległa już Barcelona. Jeśli Luis García zamierza utrzymać ten bilans, to dzisiaj wieczorem Real czeka ciężkie wyzwanie.

Hiszpan najbardziej boi się kontrataków Królewskich, co powtarza dosłownie do znudzenia. "Zabierają ci piłkę i zabijają cię, mają niesamowite kontry. Z Realem czasami czujesz się naprawdę dobrze posiadając piłkę, a to sprawia, że są jeszcze groźniejsi". García będzie musiał znaleźć formułę na Królewskich, jak znalazł ją na Barcelonę. To dwie różne drużyny, ale z ekipą Mourinho Getafe zapewne postawi na zamknięcie przestrzeni i unikanie strat. Prawdopodobnie obejrzymy trivote, które pokonało Blaugranę. Młody trener przyznał jednak, że w tamtym meczu jego zespołowi dopisało szczęście, które przydałoby się i w sobotę. Bez szczęścia wygrana z kimś z wielkiej dwójki jest praktycznie niemożliwa.

García kilka razy chwalił Mourinho, chociaż przy swoim pierwszym spotkaniu obaj panowie się starli. W tamtym meczu Del Horno upadł na murawę po starciu z Cristiano Ronaldo, a trener Królewskich od razu wybiegł z ławki, żeby powiedzieć rywalowi kilka słów. Ówczesny szkoleniowiec Levante stanął w obronie swojego gracza i obaj panowie wymienili kilka słów. Nie miało to jednak wpływu na przyszłość, a w tym sezonie w pierwszym spotkaniu obu drużyn Mou stanął w obronie kolegi, który został wyrzucony przez sędziego na trybuny.

Po słabszym początku sezonu Getafe jest teraz na dobrym kursie. García zawsze powtarza, że jego drużyny rozgrywają lepsze rundy rewanżowe. W tym przypomina Luisa Aragonésa, który zawsze twierdził, że Ligę wygrywa się lub przegrywa się w ostatnich dziesięciu meczach sezonu. Na Coliseum w obecnych rozgrywkach przegrywały już Barcelona i Atlético. Athletic tylko zremisował, ale z drugiej strony wygrało na przykład Rayo. Mecz-wyzwanie dla lidera.