Advertisement
Menu
/ as.com

Guti: Real Madryt na pewno wygra z Barceloną

Kilka słów od byłego kapitana Królewskich

- Jestem bardzo zadowolony z możliwości bycia częścią madridismo i Realu Madryt. Zawsze mówiłem, że dla mnie jest to druga rodzina i zawdzięczam jej wiele z tego, co dało mi życie. Będę dalej grał w piłkę, ale moje serce zawsze będzie biło dla Realu Madryt - powiedział José María Guti podczas uroczystości z okazji dwudziestopięciolecia jednej z peńii Królewskich w miejscowości Ávila, usytuowanej 110 kilometrów od stolicy kraju.

- Nie wiem jeszcze gdzie będę kontynuował grę w piłkę - wyznał 35-letni zawodnik już po zakończeniu imprezy. - Być może będzie to Azja, jakiś klub na przykład w Chinach. Nie jestem zmęczony Hiszpanią. To mój dom, tak samo jak Madryt. Z kolei Real Madryt to moja drużyna. Jednakże, mam ochotę poznawać nowe miasta, inne kultury.

- W sobotę obejrzę spotkanie na Bernabéu razem z moją dziewczyną. Myślę, że Real Madryt na pewno wygra, a wynik będzie brzmiał 3:1 lub 2:1.

- Kto zdobędzie Złotą Piłkę? Cristiano, Messi czy Xavi? Myślę, że Cristiano ciężko będzie sięgnąć po tę nagrodę. Chciałbym, żeby za całokształt otrzymał ją Xavi. Nie wiem czy zasługuje na nią za miniony rok, ale na pewno zasługuje za całą karierę. Zarówno Cristiano, jak i Messi będą wygrywać kolejne Złote Piłki. Niech teraz plebiscyt wygra jakiś Hiszpan - powiedział Guti dziennikarzom programu Punto Pelota.

Znany dziennikarz Asa, Tomás Roncero, wyjawił też słowa byłego kapitana Królewskich, które ten miał wypowiedzieć w prywatnej rozmowie w czasie uroczystości. - Myślę, że w tym roku Barça jest bardziej uzależniona od Messiego. Z kolei Real ma zespół marzeń, z dwoma świetnymi piłkarzami na każdej pozycji. Gdy pewnego dnia zabrakło Cristiano, drużyna strzeliła w meczu kilka bramek i grała tak samo dobrze. Barça natomiast jest sparaliżowana, jeśli poza Camp Nou Messi nie jest w stanie znaleźć drogi do bramki - uważa Guti.

Wychowanek Los Blancos rozmawiał z José Antonio Camacho na temat pracy w Chinach. Hiszpański trener, obecnie szkoleniowiec tamtejszej reprezentacji, zarekomendował Gutiemu grę w azjatyckim kraju. Do weterana hiszpańskiej piłki dzwonił także Florentino Pérez i życzył mu powodzenia w dalszej karierze.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!