Advertisement
Menu
/ elconfidencial.com

Mourinho zostaje na następny sezon

Portugalczyk spotkał się z prezesem

José Mourinho poinformował już Florentino Péreza, że na przyszły sezon zostaje w Realu Madryt. Przynajmniej taką informację przekazał prezesowi Królewskich na ubiegłotygodniowym spotkaniu, na którym obecny był także dyrektor generalny, José Ángel Sánchez. Portugalski trener jest szczęśliwy w obecnej strukturze klubu i czuje się odpowiednio wspierany przez dyrekcję. "Jeśli jest ktoś, kto może pokonać Barcelonę, jest to Mourinho", powtarza na każdym kroku Florentino Pérez, dlatego teraz trener chce mu się za te słowa odwdzięczyć, z góry zapewniając, że nie ma mowy o odejściu z Madrytu.

Tym samym pogłoski o tym, że Portugalczykiem zainteresowane są inne kluby, można uznać za zakończone. Wykluczając jakąś tragedię sportową, Mourinho w sezonie 2012/13 na pewno będzie pracował w Realu Madryt. Przypomnijmy, że z portugalskim trenerem najczęściej łączone były takie kluby jak Paris Saint-Germain, Anży Machaczkała czy nawet Manchester United. Pierwsza dwójka w poprzednim sezonie wystosowała nawet w tej kwestii dwie oferty. Właściciel francuskiej ekipy, Tamim bin Hamad Al Thani, zaoferował Mourinho czek in blanco, natomiast właściciel klubu Roberto Carlosa i Samuela Eto'o gotowy był zagwarantować trenerowi zarobki w wysokości 30 milionów euro rocznie.

Obie te oferty zostały przez Mourinho odrzucone. Mimo to dyrekcja Blancos najbardziej się obawiała możliwej oferty z Manchesteru United, po tym jak Sir Alex Ferguson ostatecznie zakończy swoją karierę. Ale także ten temat wydaje się zamknięty. Na ubiegłotygodniowym spotkaniu oprócz rozmów na temat przyszłego sezonu, portugalski trener zakomunikował także, że nie chce zimowych wzmocnień, natomiast w letnim okienku przeprowadzonych zostanie tylko kilka operacji. Zarówno Mourinho, jak i prezes są zdania, że obecna drużyna jest bliska ideału.

Jeśli jednak chodzi o te letnie korekty, Mourinho chciałby przede wszystkim defensywnego pomocnika, który jednocześnie mógłby pomagać Xabiemu Alonso w kreowaniu gry. Ostateczna decyzja będzie jednak zależeć od sytuacji Lassany Diarry, któremu za dwa lata wygasa kontrakt, a także adaptacji w zespole Nuriego Şahina, w którym to trener widzi przyszły fundament klubu. Kolejną kwestią jest sprawa prawego obrońcy. Wydaje się bowiem, że Sergio Ramos raz na zawsze przeniesie się na pozycję stopera. Pozostałe ruchy transferowe będą zależne od sytuacji już będących w klubie zawodników. Tutaj najgłośniej będzie się mówić o możliwym odejściu Gonzalo Higuaína czy Kaki.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!