Advertisement
Menu
/ RealMadryt.pl

Przed meczem z Ajaksem

Druga kolejka Ligi Mistrzów

Liga Mistrzów wraca do Madrytu w naprawdę dobrym momencie, mając na uwadze, że jeszcze kilka dni temu zarówno sami piłkarze, jak i kibice byli przygnębieni słabiutkimi wynikami w La Liga. Na szczęście po porażce z Levante i remisie z Racingiem Santander przyszła pora na pewne zwycięstwo z Rayo Vallecano. Wynik 6:2 na pewno robi wrażenie, ale nie ma wątpliwości, że sama gra Królewskich pozostawia jeszcze wiele do życzenia. Dlatego też dzisiaj na Santiago Bernabéu w starciu z holenderskim Ajaksem będziemy wymagać od naszych ulubieńców nie tylko zwycięstwa, które pozwoliłoby Blancos umocnić się na pozycji lidera w grupie, ale także lepszej gry okraszonej ładnymi bramkami.

Amsterdamsche Football Club Ajax, czyli po prostu Ajax Amsterdam to klub historyczny. Oficjalnie założony został 18 marca 1900 roku, stając się swego rodzaju spadkobiercą działającego od 1883 roku Unionu Amsterdam. Ajax jest najbardziej utytułowanym klubem w Holandii, a także według Międzynarodowej Federacji Historyków i Statystyków Futbolu (IFFHS) był siódmym najlepszym europejskim klubem XX wieku. Wystarczy wspomnieć, że de Godenzonen mają na swoim koncie trzydzieści tytułów mistrza kraju, osiemnaście Pucharów Holandii, a także siedem Superpucharów Holandii. W rozgrywkach europejskich osiągnięcia Ajaksu również robią wielkie wrażenie, ponieważ aż cztery razy wywalczyli Puchar Europy, w tym trzy razy z rzędu w latach 1971 - 1973. Ponadto w 1972 roku dokonali czegoś, czego Real Madryt w całej swojej historii jeszcze nigdy nie doświadczył - zdobyli potrójną koronę.

Temu obecnemu Ajaksowi bez wątpienia bardzo dużo brakuje do tego z lat siedemdziesiątych, czy chociażby do tego zespołu, który w 1995 roku zdobywał jak do tej pory ostatni w historii klubu Puchar Europy. Dużo się zmieniło także, jeśli chodzi o skład w porównaniu z poprzednim sezonem. Jak pamiętamy, rok temu Real Madryt również mierzył się z Ajaksem w Lidze Mistrzów, wygrywając oba mecze (2:0 i 4:0). Wtedy w składzie Holendrów występowali napastnik Luis Suárez i bramkarz Maarten Stekelenburg. Teraz w ekipie mistrza Holandii nie ma już ani tego pierwszego (odszedł do Liverpoolu), ani drugiego (odszedł do Romy). Z drugiej strony zespół wzmocnili pomocnicy Ismaïl Aissati i Theo Janssen, a także napastnik Kolbeinn Sigþórsson. Ajax wybiegnie dzisiaj na Bernabéu, mając za sobą trzynaście meczów bez porażki w Eredivisie, gdzie zajmuje obecnie trzecie miejsce.

Real Madryt do starcia z holenderskim zespołem przystąpi jako lider grupy D. W pierwszym spotkaniu Królewscy po męczarniach pokonali na wyjeździe Dinamo. Do tego dzisiejszego pojedynku nasi ulubieńcy podejdą z mocno przetrzebioną defensywą. Nie zagrają bowiem zawieszony za czerwoną kartkę Marcelo, a także kontuzjowani Pepe i Fábio Coentrão. Na szczęście do kadry wraca Ricardo Carvalho, jednak hiszpańskie media zapowiadają, że tym razem usiądzie jedynie na ławce rezerwowych, a parę stoperów po raz drugi z rzędu utworzą Raphaël Varane i Raúl Albiol. Tym samym za boki obrony odpowiedzialni będą Sergio Ramos i Álvaro Arbeloa. Ważną i dobrą wiadomością jest także fakt, że po raz pierwszy powołanie na mecz otrzymał Hamit Altıntop. Turek zakończył już pooperacyjną rehabilitację i jest gotowy do gry, chociaż Aitor Karanka przestrzegł na konferencji prasowej, że jego szanse na debiut w dzisiejszym meczu są bardzo małe.

Jeśli Real Madryt chce się utrzymać na pozycji lidera grupy D, to z zespołem Franka de Boera nie może przegrać. Jeśli Królewskim uda się dzisiaj wygrać, to umocnią się na szczycie grupowej tabeli i odskoczą rywalom na tyle punktów, że w dwóch kolejnych meczach z Olympique'em Lyon będzie można śmiało mówić o jak najszybszym zapewnieniu sobie awansu do 1/8 finału Ligi Mistrzów.

Przewidywany skład:

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!