Advertisement
Menu
/ as.com, marca.com, realmadrid.com

Podsumowanie Walnego Zgromadzenia

<i>Socios</i> zatwierdzili przebudowę stadionu

Walne Zgromadzenie socios Realu Madryt w 2011 roku otworzył tradycyjnie prezes Królewskich swoją przemową do wszystkich kibiców. - Witam wszystkich zgromadzonych. Musieliśmy przekształcić drużynę, żeby dalej pozostawać na miejscu lidera. Musieliśmy sprowadzić najlepszych na świecie, wzmocnić się gwiazdami, Hiszpanami i wychowankami, to idealna kombinacja. Jesteśmy na dobrej drodze. Nasze zaangażowanie sportowe jest coraz mocniejsze. Wróciliśmy do elity Ligi Mistrzów, ale chcemy więcej, chcemy wygrać dziesiąty Puchar Europy - rozpoczął Florentino. - Wygraliśmy Puchar Króla w jednym z najbardziej emocjonujących finałów w historii, który miał najlepszą oglądalność w historii. Wywalczyliśmy wyjątkowy dla nas tytuł. To był niezapomniany dzień. W Lidze nasza postawa była godna, a Cristiano Ronaldo uzyskał rekordowy wynik strzelecki.

- Przebudowa drużyny jest oczywista. Tego lata postawiliśmy na talent i odmłodziliśmy drużynę, tworząc projekt na przyszłość. Mam nadzieję, że niedługo będziemy mogli cieszyć się także grą najlepszego gracza Bundesligi, 23-letniego Şahina, który da nam swój talent. Czekamy również na Altıntopa, który wiele osiągnął. Nasza polityka stawiania na młodość pozwoliła także na powrót Callejón, jedenego z najszybszych i najbardziej obiecujących graczy w Lidze. I Varane, stoper z wielką przyszłością, który już pokazał dojrzałość i elegancję. Na koniec Coentrão, 23-letni reprezentant Portugalii, który w swoim kraju wygrał Ligę i Puchar.

- Wierzymy w naszą drużynę, która pozwala nam wypełniać cele, które sobie stawiamy. Ekipą kieruje Mourinho, który jest najlepszy świecie i który bardzo się angażuje, a jego uczucia wobec klubu są niepodważalne. On od pierwszego momentu zrozumiał co znaczy pobyt w Realu i obrona interesów naszego klubu. Do jego wielkiego profesjonalizmu trzeba dodać zaangażowanie. Jego pragnienie zwycięstwa i madridismo są całkowite.

- Doświadczenia z poprzedniego sezonu wykazały potrzebę zreformowania struktury klubu, by uniknąć dysfunkcji, które miał miejsce i zapewnić trenerowi większą autonomię. Postanowiliśmy się rozstać z Jorge Valdano i pragniemy podziękować mu za jego pracę w ciągu ostatnich dwóch lat. To człowiek, który ma nasz szacunek.

- Stawialiśmy na canterę. W tym roku zadebiutowało 18 piłkarzy. Osiągali oni sukcesy w swoich rozgrywkach. Castilla rozegrała wspaniałą drugą rundę i miała szansę na awans. Daliśmy reprezentacjom Hiszpanii 33 piłkarzy, 115 graczy z naszej szkółki gra już w profesjonalnych ekipach, 41 w Hiszpanii, 29 w ligach zagranicznych, a 45 w Segundzie.

- W poprzednim sezonie całkowity przychód wyniósł 480 milionów euro, co daje nam 8,6% wzrostu względem roku poprzedniego. Od 2000 roku średni roczny wzrost przychodów wynosi 14%. Uzyskaliśmy zysk w wysokości 31,6 miliona euro, co daje wzrost o 31% względem roku poprzedniego. Dług netto został zredukowany z 244,6 do 169,7 miliona euro. Na obecny sezon przewidujemy przychody w wysokości 488 milionów euro i zysk około 30 milion euro, chociaż wszystko zależy od postawy drużyny w Lidze Mistrzów i Pucharze Króla.

- Jeśli chodzi o kibiców, to pracujemy nad parkiem tematycznym. W poprzednim roku dostaliśmy także 2293 petycje o zostanie socio i wszystkie przyjęliśmy. Dzieci i wnuki dotychczasowych socios otrzymały wielką szansę. Utrzymaliśmy także wysokość składek członkowskich z poprzedniego roku.

- Real Madryt rośnie w najszybszym tempie ze wszystkich na Facebooku w skali światowej i Twitterze w skali europejskiej... Jesteśmy jedynym klubem, który oferuje różne materiały w pięciu językach: angielskim, hiszpańskim, francuskim, chińskim i arabskim.

- Na koniec proszę o zjednoczenie madridismo, by pozwolić Realowi Madryt zostać odnośnikiem dla XXI wieku. Musimy być wierni naszej historii i naszym zasadom. Nie możemy się teraz zniechęcać, musimy być zjednoczeni bardziej niż kiedykolwiek. Wszyscy czujemy madridismo i teraz musimy na to pracować - zakończył ponad 40-minutową mowę prezes Realu.

Po Florentino głos zabrał wiceprezes Pedro López Jiménez. Dokładnie wytłumaczył kwestie finansowe. Potwierdził między innymi, że klub wciąż utrzymuje stosunek płac wszystkich zatrudnionych do całkowitych przychodów poniżej 50%, kiedy UEFA wymaga poziomu poniżej 70%. "To naprawdę wyśmienity wynik". "Wydaliśmy 71 milionów euro na transfery i 12 na klubowe budynki. Ze sprzedaży zarobiliśmy 20 milionów euro". "Na koncie mamy saldo dodatnie w wysokości 98 milionów euro. To pozwala nam swobodnie wypełniać zobowiązania płatnicze klubu".

Następnie głos zabrali socios. Znany wszystkim Martínez Bravo, prezes Białej Platformy, stwierdził, że według niego "realny dług wynosi 487 milionów euro". "Martwię się też o pieniądze z praw telewizyjnych, inne kluby naciskają. Musimy bronić tych praw". "Nieakceptowalne jest również to, że dzieci płacą po 300 euro za bycie socio". "Żenujące jest to, że prezes nie ma żadnego projektu dla koszykówki". "Musimy sprawdzić naszych lekarzy, Sanitas ewidentnie pracuje źle". "Mourinho to trener, który jest prezesem. Skończmy z wiecznym narzekaniem, to nie jest madridismo".

Wątpliwości co do Mourinho wyraził również Rafael Vareos. "Mam wątpliwości co do dawania całkowitej władzy Mourinho. Na cały świat poszedł obrazek z palcem w oku Vilanovy". Jego słowa spotkały się z buczeniem i gwizdami. O szacunek dla Vareosa prosił Florentino, ale ten kontynuował swój dyskurs. "Mourinho nie jest madridistą, to mourinista. Jeśli on pozostanie wizerunkiem klubu, to nie obronimy naszej przyszłości". Kilku socios starło się w kwestii Mourinho, ale oczywiście tylko słownie. Juan Miguel Nogues zapytał co się stanie, jeśli Real niczego nie wygra w tym sezonie? Poza tym określił "żenującą" formę, w jakiej Real jest przyjmowany na wyjazdach. Carlos Mendoza dodał, że trzeba określić jasno kompetencje nowego menadżera. "Musimy także rozwiać wątpliwości etyczne niektórych transferów, na przykład tych, przy których działa jeden agent...". Francisco Gaspar stwierdził, że "Mourinho nikogo nie oszukał, jest taki od urodzenia. Musimy go wspierać. Czasami zachowuje się źle, ale jeszcze częściej walczy sam przeciwko wszystkim. Klub musi go wspierać. W Realu Madryt zawsze były i będą zamieszania czy starcia na boisku".

"Nie dla Neymara!" - tak reaguje sala, gdy Claudio del Rey analizuje finanse i zauważa, że niekoniecznie posiadanie najlepszych piłkarzy gwarantuje sukcesy. "Musimy mieć spójny projekt, a nie kupować piłkarzy z okładek czy naszych ulubieńców".

Angel Buitrón nazywa "żenującym" kwestionowanie Pucharów Europy zdobytych przez Barcelonę i wspomina Valdano. "Nie możemy tolerować tego, że trener Realu Madryt obraża innego szkoleniowca czy atakuje naszego byłego trenera, Pellegriniego, tylko dlatego, że pracuje dla mniejszej ekipy. Musimy powiedzieć mu, że tego robć nie może. Poza tym jego praca jest bardzo dobra". Javier Mourel atakuje Florentino - "gdzie pan był, kiedy atakowano klub i Mourinho, kiedy atakowała nas prasa i UEFA. Statut klubu wymaga obrony jego wizerunku". Bartolomé Capote odpowiada, że "mamy prasę, która żyje tylko z atakowania Realu Madryt". Te słowa spotykają się z owacją sali. Ángel Campos dodaje, że "klub nabrał prędkości, musimy dalej stawiać na tego trenera".

Głos po dyskusji zabiera ponownie Florentino. - Real Madryt nie stracił ani wizerunku, ani wartości, ani niczego innego, chociaż tak twierdzą niektóre media. Są ludzie, którzy pragną mieć wpływ na Real Madryt. Sprawa z palcem w oku nie była niczym dobrym, przyznaję, ale można zapomnieć o wszystkich prowokacjach. Będziemy bronili się przed niesprawiedliwością. Wielu mówi o stawianiu na samych Hiszpanów i szkółkę, ale warto pamiętać, że ten klub najbardziej urósł za Di Stefáno.

- Dalej, kto i gdzie oficjalnie mówi, że nie możemy krytykować złego sędziowania? Od 50 lat jestem socio, gdzie mamy zapisane coś takiego? Mamy najlepszego trenera. Niektórzy ludzie jednak tego nie widzą, bo są poddani różnym mediom, szczególnie katalońskiej prasie. Nie dajcie się oszukać. Mamy najsilniejszy model klubu. Mou jest go ulepszył. Pokazał, że elegancją może być też głośne mówienie o "teatrze" i nagłaśnianie go. Jesteśmy mu wdzięczni i dziękujemy. Jeśli chodzi o koszykówkę, to więcej nie mogę zrobić. Przeprowadzimy referendum, żeby określić przyszłość ekipy. Na pewno był mocno rozczarowany, kiedy poprosiliśmy na Final Four 4000 biletów, a kibice wykupili ich tylko 1000.

- Jeśli chodzi o bronienie, to nie wychodzę codziennie do mediów, ponieważ ten, kto gada, ten się myli. Jeśli nie wygraliśmy Ligi Mistrzów, to na pewno nie z własnej winy. Będziemy walczyć o dziesiąty Puchar Europy dopóki go nie wygramy.

- W sprawie praw telewizyjnych, chcemy być solidarni, ze wszystkimi drużynami, a nie tylko kilkoma.

Po tych słowach przyszedł czas na głosowania:
Wydatki w sezonie 2010/11:
Głosy: 953 Za: 946 Przeciw: 0 Wstrzymało się: 7 ZATWIERDZONE

Budżet na sezon 2011/12:
Głosy: 947 Za: 941 Przeciw: 1 Wstrzymało się: 5 ZATWIERDZONE

Składki socios:
Głosy: 950 Za: 934 Przeciw: 12 Wstrzymało się: 4 ZATWIERDZONE

Po głosowaniach przyszedł czas na ostatni punkt dnia: zatwierdzenie przebudowy Santiago Bernabéu. Filmik pokazujący wizualizację przebudowanego stadionu wywołał aplauz. Po nim głos znowu zabrał prezes. - Ten stadion to część naszej genetyki. Nowe Santiago Bernabéu to wyzwanie architektoniczne z najwyższego poziomu, da nam większy prestiż i jeszcze większe przychody. Damy obiektowi nową fasadę, dobudujemy 1500 miejsc parkingowych. Zmienimy położenie Esquiny, a Real Madryt zostanie właścicielem całego terenu wokół stadionu. Wcześniej wieże i grunt przy stadionie należał do miasta.

Ponownie głos na temat projektu mogli zabrać socios. Juan José Borrachero zgodził się z projektem, ale zastrzegł, że "nazwisko Bernabéu powinno przetrwać na fasadzie". Te słowa spotkały się z ogromną owacją. José Moreno zażądał nowego Zgromadzenia w sprawie zatwierdzenia wydatków na stadion. Carlos Mendoza stwierdził, że wolałby, że loża honorowa pozostała na starym miejscu, chociaż La Castellana ma więcej elegancji.

Florentino rozwiał wątpliwości w sprawie finansowania projektu. - Znajdziemy na to środki, ponieważ to nasza inwestycja, nie widzę żadnych przeciwwskazań.

Projekt Santiago Bernabéu został zatwierdzony 786 głosami za i 10 przeciw.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!