Butragueńo: Możemy osiągnąć coś wielkiego

Jak przebiegło spotkanie z Usainen Boltem w Zagrzebiu?
To był bardzo ujmujący i piękny gest z jego strony. Przedwczoraj zatelefonowano do nas, ponieważ dowiedział się, że tam gramy i bardzo chciał, abyśmy przyszli zobaczyć bieg. Pragnął też, żebyśmy przedstawili mu kilku piłkarzy, ale było to niemożliwe. Bolt był bardzo sympatyczny.

Po biegu wręczyliście mu czerwoną koszulkę na Ligę Mistrzów. Prawdopodobnie będzie jednym z pierwszych, który ją założy…
To nie pierwszy raz, kiedy się z nim spotkaliśmy. Utrzymujemy przyjacielskie stosunki, cały świat wie, że jest madridistą i uroczystym kopnięciem piłki rozpoczął mecz na Bernabéu. Ma już wiele koszulek Realu Madryt, jednak ta jest pierwszą czerwoną którą ma i jedną z pierwszych, jeśli nie pierwszą, którą mu podarowaliśmy. Trzy razy w historii klubu grano w tym kolorze, dlatego jest to bardzo wyjątkowa koszulka, chcieliśmy, żeby ją miał. Jest podpisana przez piłkarzy, z dedykacją od Cristiano Ronaldo, który jest jego ulubionym graczem.

Co sądzisz na temat inauguracji Champions League?
Zespół ma wielkie chęci. Większość składu jest taka sama jak w zeszłym sezonie, więc mechanizmy są już utrwalone. Jesteśmy bardzo podekscytowani, że możemy osiągnąć w tych rozgrywkach coś wielkiego.

Na waszej drodze stanie drużyna, która jest wyjątkowo silna na własnym stadionie…
Są bardzo solidni w pojedynkach przed własną publicznością, mają wiele argumentów. Pomoc kibiców to dla nich czynnik decydujący. Wszyscy wiemy, że chorwaccy fani są bardzo entuzjastyczni, a dzisiaj będą tacy tym bardziej, ponieważ ich klub zmierzy się z Realem Madryt. Nigdy nie zagraliśmy tutaj oficjalnego spotkania, dlatego dla nas to też będzie emocjonujące wydarzenie.

To może być mecz, który potwierdzi dobrą dyspozycję Królewskich na początku sezonu.
To bardzo ważne dla nas starcie. Jeżeli uda się rozpocząć od zwycięstwa, będzie to korzystne z psychologicznego punktu widzenia, da nam siły, aby walczyć w następnych kolejkach, w których będziemy gospodarzami.