Advertisement
Menu
/ marca.com

Di María podstawowym graczem

Argentyńczyk spełnił pokładane w nim nadzieje

Gdy Mourinho, siedząc w swoim gabinecie na Santiago Bernabéu, zastanawia się nad tym, jakich piłkarzy delegować do gry w najbliższym spotkaniu, praktycznie zawsze w jego zestawieniu pojawia się nazwisko Ángela Di Maríi. Argentyńczyk do reszty grupy dołączył w tym roku później z powodu występów na Copa América, jednak mimo zaledwie jednego treningu na koncie od razu wybiegł na murawę w meczu z Guangzhou. Wszedł wówczas na boisko z ławki rezerwowych w drugiej połowie i był to jedyny raz, kiedy nie zagrał od początku, w czasie całego okresu przygotowawczego. W następnych sześciu spotkaniach – w sparingu z Tianjinem Teda, dwumeczu z Barceloną, w pojedynku z Galatasarayem o Trofeo Santiago Bernabéu i dwóch starciach ligowych – Di María był graczem podstawowej jedenastki.

El Fideo zaskarbił sobie sympatię kibiców już w ubiegłym sezonie. Nie było to łatwe, ponieważ wielu podchodziło do jego drogiego transferu (25 milionów euro) bardzo sceptycznie. Poza tym był nieznany szerszej publiczności. Jednak Mourinho dobrze wiedział, kogo sprowadza do stolicy Hiszpanii. Argentyńczyk stał się zmorą dla obrońców rywala, bez żadnego problemu wytrzymując na boisku przez całe dziewięćdziesiąt minut. Pressing, intensywność, szybkość – Ángel spełnił oczekiwania Portugalczyka w stu procentach. Przypomnijmy, że po spotkaniu z Racingiem Santander trener poprosił o owację dla skrzydłowego.

Di María przybył do Madrytu w czwartek po rozegraniu dwóch meczów w biało-błękitnej koszulce reprezentacji. W starciach z Wenezuelą i Nigerią także pojawił się w pierwszym składzie i spędził na placu gry w sumie 166 minut. W Valdebebas dołączył do rodaka Higuaína oraz innych reprezentantów kraju, którzy także mieli za sobą dwa występy w tygodniu. Już w piątek Argentyńczyk trenował takim samym rytmem jak reszta kolegów. Wziął udział w mini-meczu, a następnie rozegrał 73 minuty w spotkaniu z Getafe. Ángel Di María nie potrzebuje ani rotacji, ani dodatkowego przeglądu, jest po prostu pewniakiem, jeśli chodzi o podstawowy skład.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!