Advertisement
Menu
/ realmadrid.com, marca.com

Pepe i Arbeloa na konferencji prasowej

Obrońcy o sprawach bieżących

Czy drużyna myśli już o starciu z Barceloną w Superpucharze Hiszpanii?
Pepe: Musimy się skupić na okresie przygotowawczym i na tym, co my robimy. Mecz z Barceloną w końcu nadejdzie. Powinniśmy się skupić na nas samych, a nie rozmawiać i myśleć o innych drużynach. Faktem jest, że mamy naprawdę wielkich zawodników i w tym sezonie powalczymy o wszystkie tytuły. Nasi kibice na to zasługują, gdyż zawsze nas wspierali. Czas na podsumowania przyjdzie na zakończenie sezonu.
Álvaro Arbeloa: Nie zajmujemy się Barceloną. Skupiamy się na nas samych. Interesuje nas tylko i wyłącznie to, co robi Real Madryt. Ogólnie jesteśmy zadowoleni z tych przygotowań. Jesteśmy dojrzalszą drużyną niż rok temu. I to jest właśnie naszym głównym celem - chcemy być silniejsi niż w poprzednim sezonie. Wiemy, czego wymaga od nas trener i jesteśmy lepiej zgrani. Miejmy nadzieję, że to wszystko pozwoli nam zdobywać trofea.

Álvaro, po transferze Coentrão zwiększyła się rywalizacja na boku obrony. Jak do tego podchodzisz?
Á.A.: W każdym sezonie trzeba ciężko pracować, aby wywalczyć sobie miejsce w tym pierwszym składzie. Jesteśmy zadowoleni z transferu Coentrão. To wielki piłkarz, który może grać na wielu pozycjach. Na pewno będzie ciężko walczył o swoje miejsce.

Co jest ważniejsze w starciu z Barceloną - obrona czy atak?
Á.A.: Oba aspekty są równie ważne. Ale to nie dotyczy tylko Barcelony. Ogólnie jeśli chcesz pokonać wielką drużynę, musisz i dobrze bronić, i dobrze atakować. Jeśli w meczu z Barçą dobrze się spisujesz w defensywie, ale jednocześnie źle w ataku, to i tak przegrasz. Nie da się wyróżnić tylko jednego aspektu.

Nie uważacie, że drużynie brakuje w tym presezonie jakiegoś trudniejszego rywala?
P.: Myślę, że powinniśmy docenić naszych dotychczasowych rywali, którzy byli w większym rytmie meczowym od nas. Musimy kontynuować pracę z takim samym nastawieniem. Tylko wtedy będziemy mogli wiązać z tym sezonem wielkie nadzieje.

To prawda, że w drużynie utworzyła się grupka Portugalczyków?
P.: Mamy wielki zespół. Jako Portugalczycy staramy się pomagać Coentrão, ale również pozostałym zawodnikom. Ze wszystkimi rozmawiamy i naprawdę dobrze się rozumiemy. Mamy pewne fundamenty z poprzedniego sezonu i teraz trzeba to kontynuować.

Jak się czujecie w Chinach?
Á.A.: Jesteśmy pod wrażeniem przyjęcia, jakie nam tutaj zgotowano. Kibice okazują nam wielkie ciepło. To fantastyczne doświadczenie.

Mówi się, że Camacho mógłby zostać selekcjonerem reprezentacji Chin.
P.: Miałem okazję mierzyć się z Camacho. Wiem, że to wielki trener i wielki człowiek. Gdyby mu dali czas, na pewno odniósłby w Chinach sukces.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!