Advertisement
Menu
/ marca.com, realmadrid.com

Mourinho: Podoba mi się gra o tej godzinie

Konferencja prasowa z udziałem Portugalczyka

- Pracujemy od pierwszego dnia. Wiele rzeczy robimy już automatycznie i zamierzamy w tym roku skupić się na innych aspektach. Chcemy dać drużynie jakość i ciągle się poprawiamy. Oczywiście, że umiejętności indywidualne służą zespołowi, ale jako kolektyw jesteśmy lepsi - powiedział José Mourinho na konferencji prasowej po dzisiejszym wygranym aż 7:1 spotkaniu z Guangzhou Evergrande.

- Rywal nie grał na wysokim poziomie, to jasne, ale są w lepszym rytmie meczowym niż my i to zasługuje na uwagę. Poza tym uważam, że można zagrać zarówno dobrze, jak i źle z takimi zespołami, a my rozegraliśmy dobre spotkanie. Graliśmy bezlitośnie, z zasadą "walczymy do końca". Dla nich ważniejsza od tego sparingu jest Liga, ale takie mecze są dobre dla promocji futbolu. Co więcej, daje im doświadczenie. Dla nas było ważne, aby kontynuować pracę, wygraliśmy wszystkie z sześciu meczów, chociaż najważniejsza jest dobra praca. Wczoraj i przedwczoraj bardzo ciężko trenowaliśmy i można było to zobaczyć w dzisiejszym spotkaniu. Wynik mnie zbytnio nie obchodzi, chyba że przegralibyśmy wspomniane sześć spotkań, ale Real Madryt zawsze gra o swój prestiż i dlatego dzisiejszy mecz potraktowaliśmy bardzo poważnie.

- Şahin? Nie wiem, czy zaryzykujemy, czy nie. Ciężko pracuje nad mięśniami i jest trochę zmęczony. Poprzedni sezon zakończył z urazem więzadeł w innym kolanie, a ponadto to chłopak, który musi ciężko ćwiczyć na siłowni i równie ciężko nad stawami. Liga rozpocznie się za 10 czy 14 dni i nie będziemy ryzykować. Mamy dobrą kadrę, ale raczej krótką i nie możemy sobie pozwolić na stratę piłkarzy na piętnaście dni przed startem sezonu. Nie jestem pewny, czy zadebiutuje w sobotę. Z tego też powodu zdjąłem Sergio Ramosa, który ponownie czuł ból w plecach i dlatego z Nurim nie zaryzykujemy. Może dam mu kilka minut w sobotę, ale nie jestem pewien.

- Gdy pracowałem w Interze, nie graliśmy w Chinach, to był pierwszy raz. Widziałem ich dwa czy trzy mecze, a także kilka z poprzedniego sezonu. Tutejszy futbol szuka rozwoju i ściąga piłkarzy z zagranicy, aby zwiększyć jakość i krok po kroku im się to udaje. W futbolu najważniejsza jest pasja, a w Chinach jest jej dużo. W ciągu kilku lat ich liga bardzo się poprawi.

- Dlaczego gramy z takimi przeciwnikami? Zależy jak na to spojrzeć. Co jest trudniejsze: gra z dobrym zespołem w okresie przygotowawczym czy ze słabszą drużyną, która uczestniczy już w rozgrywkach ligowych? To są zespoły słabsze, ale będące w większym rytmie. Nie upijemy się po tym zwycięstwie, nie jesteśmy głupi.

- Poinformowano mnie, że będziemy musieli zagrać kilka meczów do godziny 12:00, a kilka o 15:00 lub 16:00 i to mi się podoba. Nie z powodów ekonomicznych czy promocyjnych, ponieważ to nie jest moja działka, ale dla drużyny, która ma do rozegrania tak wiele meczów, jednym jest granie w niedzielę o godzinie 12:00 i powrót do domu o 16:00, a drugim to, co miało miejsce w zeszłym roku, kiedy graliśmy o 22:00 i wracaliśmy do domów o 3:00 lub 4:00 nad ranem. To jest lepsze i dla nich, i dla nas, ponieważ będziemy mieli więcej czasu na regenerację - zakończył Portugalczyk.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!