Advertisement
Menu
/ elconfidencial.com, marca.com

Real nie śpieszy się z Kunem

Gdzie ostatecznie wyląduje Argentyńczyk?

Sergio Agüero nie przestaje wysyłać negatywnych wiadomości w kierunku klubu, w którym grał przez ostatnie lata. Argentyńczyk uparł się, żeby opuścić Atleti, ale okazało się, że nikt nie jest w stanie wyłożyć 45 milionów euro, których zażądał Miguel Ángel Gil. Dopiero niedawno do gry wkroczył Manchester City, a trener angielskiego klubu, Roberto Mancini, publicznie mocno zachwalał umiejętności napastnika. City, w przeciwieństwie do Juventusu, może bez problemu wyłożyć zapisaną w kontrakcie zawodnika klauzulę.

Jednak mimo wszystko wciąż mówi się o Realu Madryt. Koledzy z reprezentacji, piłkarze Królewskich, odwieczni wrogowie... wszyscy widzą Kuna w białych barwach, ale ich optymizmu nie podzielają działacze Królewskich, którzy wciąż duszą temat w zarodku. "Agüero? Obecnie nie jesteśmy nic zainteresowani". Mimo wszystko nawet sam Argentyńczyk wciąż marzy o Realu, do którego mógł przejść już w styczniu.

Sytuacja miała się rozkręcić po odpadnięciu Argentyny z Copa América. Argentyńczyk na razie musi pojawić się na treningach na Vicente Calderón, ale przy braku ofert nie do odrzucenia sytuacja robi się gorąca. Działacze Rojiblancos wiedzą, że po ostatnich słowach zawodnik nie powinien wracać już do klubu. A sam Kun wolałby nie odchodzić do Anglii i najlepiej nie zmieniać miasta. Jednak w Realu, po zamknięciu w środę w Paryżu transferu Neymara przez samego Florentino, nikt na poważnie nie interesuje się napastnikiem lokalnego rywala. Jednak w tej sprawie czas gra na korzyść Królewskich i jeden z dyrektorów Los Blancos wypowiedział się anonimowo dla El Confidencial: "10 sierpnia Atlético, Miguel Ángel lub Enrique Cerezo, zadzwoni do Florentino z propozycją negocjacji".

Mimo wszystko wciąż aktualny jest plan, w którym przy transferze Kuna z klubu odchodzi Pipita lub Benzema. Argentyńczykiem zainteresowana jest Roma, także Manchester City. O Francuza pytały Juventus i Arsenal. Niektórzy twierdzą, że być może poszkodowanym będzie Kaká. Wszystko dlatego, że Mourinho widzi Neymara bardziej właśnie na pozycji Brazylijczyka czy Di Maríi, a nie na środku ataku.

Na temat całej sytuacji wypowiedział się wczoraj również agent Argentyńczyka, Hernán Reguera. - Kun chciał poczekać do zakończenia Copa América przed rozpoczęciem rozmów. Są trzy oferty. Najlepsza z Manchesteru City, który szuka zastępcy Téveza, ale w walce są również Juventus i Real Madryt. Atleti? Kun zrobił dla nich wiele ogromnych rzeczy. Przedłużył kontrakt, kiedy pozostawał mu do końca umowy rok, zagrał ponad 200 meczów, od dwóch lat nie miał wakacji... Mimo wszystko jest wdzięczny kibicom i działaczom. Dwa miesiące temu rozmawialiśmy z dyrekcją. Na początku mieli problem z zaakceptowaniem transferu, ale zgodzili się i nie było wtedy problemów. Kun chce odejść, żeby rozwijać się sportowo, to nie ma nic wspólnego z pieniędzmi.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!