Casillas: Ta młoda drużyna zaczyna już ząbkować

Jak się broni barw Realu Madryt, będąc w epoce takiej Barcelony?
Szczerze mówiąc, nie mam na to żadnych argumentów, ale wciąż się trzymam tego samego, ponieważ w to wierzę. Nie chcę niczego obiecywać kibicom Realu Madryt. Po prostu mówię to, co myślę. Trzeba poczekać, aby ta młoda drużyna dojrzała. Dobre jest to, że już zaczęła ząbkować, a jej pierwszym zębem było zdobycie Copa del Rey. Mamy nadzieję, że w przyszłym sezonie zdobędziemy więcej, ponieważ jesteśmy ambitni.

Co tej drużynie dał Mourinho?
Stworzył gotową do ciężkiej rywalizacji drużynę, która ma teraz agresywniejszy charakter. Sprawił, że jesteśmy dojrzalsi.

Dlaczego klub nie zatrzymał Pellegriniego, który również wykonał wielką pracę?
Myślę, że odpadnięcie z Alcorcónem, który gra w Segunda B, mogło przelać czarę goryczy. Jednak tego typu decyzje podejmuje klub, a ja jestem tylko zwykłym pracownikiem. Nie powinienem się w to mieszać.

Jaki wpływ na klub miała dymisja Valdano?
To wielki madridista i jeśli taki człowiek opuszcza Real Madryt, to zawsze ogarnia cię smutek. Tym bardziej, że od dłuższego czasu sprawował funkcję dyrektora generalnego w sekcji sportowej klubu. Jednak jak już mówiłem dwa tygodnie temu - Real Madryt przetrwa wszystko i wszystkich i będzie po Valdano, Mourinho, Casillasie czy jakimkolwiek innym piłkarzu, który kiedykolwiek przywdzieje tę koszulkę. Nie możemy cały czas patrzeć za siebie. Teraz trzeba już spoglądać przed siebie, na przyszły sezon.

Czym było dla ciebie zdobycie Copa del Rey?
Pod względem indywidualnym było to dla mnie coś niezwykle ważnego, gdyż było to jedyne trofeum, jakiego nigdy nie zdobyłem. Ponadto Real Madryt również zbyt długo musiał czekać na ten sukces. Minęło osiemnaście lat od ostatniego triumfu w Copa del Rey, a pokonanie w finale Barcelony dodało temu wszystkiemu jeszcze większego znaczenia. Jednak nie możemy się tym zadowolić. Real Madryt zawsze musi walczyć o więcej. Na przyszły sezon nasze cele muszą być większe.

Jak wyglądałby Real Madryt prowadzony przez Josepa Guardiolę?
Cóż, nie wiem. I myślę, że nigdy się nie przekonamy, ponieważ nigdy do tego nie dojdzie. Guardiolę nic nigdy nie będzie łączyć z Realem Madryt i vice versa. I nie mam tutaj na myśli żadnych złośliwości - to są po prostu dwie różne ideologie.

A jakby wyglądał Real Madryt prowadzony przez Ikera Casillasa?
Także nie wiem. Myślę, ze byłbym słabym trenerem. Widzę się bardziej w roli dyrektora, z dala od kwestii technicznych.

Naprawdę tak ciężko jest być trenerem Realu Madryt?
Nie. Rozumiem futbol i bardzo go lubię. Możliwe, że pewnego dnia zmienię zdanie, ale na dzień dzisiejszy nie wydaje mi się, abym nadawał się na trenera.

Dlaczego?
Ponieważ tak uważam. Ale powtarzam - możliwe, że za kilka lat zacznie mi się to podobać, przejdę odpowiednie kursy i zostanę trenerem. Ale obecnie w ogóle nie biorę tego pod uwagę.

Czym jest dla ciebie Real Madryt, a czym reprezentacja Hiszpanii? Jakie są różnice?
To dla mnie dwie wielkie miłości, ale jednocześnie bardzo się od siebie różniące. Real Madryt jest bardziej uniwersalny. Przekracza granice państwa, dociera do wszystkich zakątków świata. Hiszpania natomiast to miłość indywidualna, jako ojczyzna. To przywilej, którego mogą doświadczyć tylko ci, którzy czują się prawdziwymi Hiszpanami. Uszczęśliwianie tylu hiszpańskich kibiców jest niesamowite. Tym bardziej, że nigdy wcześniej nie wiedzieliśmy, jak to jest zdobyć mistrzostwo Europy czy mistrzostwo świata. W Realu Madryt w każdym kolejnym sezonie możesz zdobyć tak wymarzoną Ligę Mistrzów, La Liga czy Copa del Rey. Natomiast Mundial i EURO masz co cztery lata.

Jakie pytanie jest ci ostatnio najczęściej zadawane?
Czy Chicharito przejdzie do Realu Madryt. Ale ja nie jestem trenerem, tylko zawodnikiem. Gdybym był na jego miejscu, to byłbym niezmiernie wdzięczny Manchesterowi, który dał mu szansę na przejście do Europy. I od razu do tak wielkiego klubu i ligi. Ale nie wiem, jakie jest jego zdanie na ten temat.

O czym może marzyć zawodnik Realu Madryt?
O zdobywaniu wszystkich możliwych tytułów. Mam dwa Puchary Europy i chciałbym zdobyć ten trzeci. Mam cztery mistrzostwa Hiszpanii i chciałbym zdobyć piąte. Do każdego sezonu musisz podchodzić jak do wielkiego wyzwania.

Chciałbyś zagrać w Premier League?
Gram w La Liga. Zostaję w Hiszpanii.

Chciałbyś zakończyć karierę w Realu Madryt?
Oczywiście. W Realu Madryt jestem od dziewiątego roku życia. Nigdy nie miałem żadnej innej drużyny w szkole, dzielnicy czy na uniwersytecie. Od zawsze był tylko Real Madryt. Urodziłem się tutaj i chciałbym tutaj umrzeć.

Myślisz, że co miało największy wpływ na rozwój twojej kariery?
Dzień, w którym zadebiutowałem w Realu Madryt. Gdyby nie on, nigdy by mnie tutaj nie było.

Cristiano i Hugo znaleźliby się w twojej idealnej jedenastce Realu Madryt?
Żałuję, że nie miałem okazji grać razem z Hugo. Zresztą niewiele razy oglądałem go w akcji, ale mój ojciec zawsze go wychwalał. Dlatego gdybym miał wybierać spośród tej dwójki, to stawiam na tego, w którego czasach żyję - Cristiano. Zdobycie czterdziestu bramek w jednym sezonie ligowym nie jest przypadkiem. Poza tym to nie jest jego pierwszy sezon, w którym zdobywa tak wiele bramek. To świadczy o tym, że jest naprawdę bardzo dobry.

Jest twoim przyjacielem czy tylko kolegą z drużyny?
I przyjacielem, i kolegą. I kolegą, i przyjacielem. Jest dla mnie także rywalem, ponieważ często się ze sobą spieramy.