Advertisement
Menu
/ elconfidencial.com

Transferowe podsumowanie El Confidencial

Llorente wraca na listę życzeń

Florentino Pérez i José Mourinho zaczęli planować następny sezon. Prezes i trener Realu Madryt spotykali się w ostatnich dniach kilka razy, by ustalić ostateczny kształt kadry na sezon 2011/2012. Ostatnia rozmowa miała miejsce wczoraj w Murcji. Petycje trenera dotyczą w sumie wszystkiego, od działów sportowych po socjalne. Jeśli chodzi o ten drugi aspekt, to Portugalczyk oczywiście nie chce widzieć w pobliżu swoich piłkarzy jednego człowieka: Jorge Valdano.

Mourinho nie chce już nawet dyskutować o sprawie Valdano. Działacze są poddani takiej presji, że na poważnie zaczęli szukać rozwiązania tego problemu w postaci odejścia dyrektora generalnego z klubu. Florentino Pérez chciał zaprowadzić pokój między oboma panami, ale nie ma na to żadnych szans. Mou jest niewzruszony w tym temacie, a Valdano nie sądzi, żeby zrobił coś złego. Jeśli chodzi o aspekt sportowy, to już poczyniono pierwsze kroki w postaci sprowadzenia Şahina, Callejóna i Altıntopa. Ostatnia "prośba" trenera Realu gra w Hiszpanii, chodzi o Fernando Llorente. Wszystko przez to, że transfer Kuna na dzisiaj jest bardzo skomplikowany. Argentyńczyk to absolutny faworyt Mourinho, ale trudno będzie wyrwać go z Atleti.

W drużynie ma panować absolutna harmonia. Mou chce po dwóch zawodników na każdą pozycję oprócz bramkarzy i środkowych napastników, których w kadrze ma być po trzech. Casillas, Adán i Tomás Mejías mają strzec bramki. Ten ostatni trenował już w tym roku z pierwszym zespołem. W następnym sezonie ma jeździć na mecze z Królewskimi, a grać w Castilli. Jeśli chodzi o obronę, to pewne jest odejście Garaya, o którego mocno pytają Juventus i Benfica. Pewne miejsca w defensywie mają Arbeloa, Ramos, Carvalho, Pepe, Albiol i Marcelo, teraz dołączy do nich również Altıntop, który ma głównie pokrywać braki na bokach obrony. Ostatnią zagadką w defensywie jest pozycja nowego zawodnika - czy będzie to stoper, czy lewy obrońca. Jeśli chodzi o środkowych obrońców, to ostatnio wypłynęło nazwisko Brazylijczyka Alexa Silvy, ale bardziej niż prawdopodobny jest powrót Mateosa. Mourinho prosił wcześniej o sprowadzenie Fábio Coentrão, którego transfer Benfica wycenia na 30 milionów euro. Real na razie stanowczo odrzuca taką kwotę, ale działacze poważnie rozważają włączenie do operacji jakiegoś zawodnika.

W środku pola pewne wydają się odejścia Gago, Pedro Leóna, wypożyczenie Canalesa i transfer na własną prośbę Lassa. Francuz chce więcej minut i pieniędzy, czego Mourinho nie może mu zagwarantować. We Włoszech mówi się, że Diarra jest bardzo blisko Juventusu. Wydaje się, że klub łatwo może odzyskać zainwestowane w pomocnika 23,9 miliona euro, ponieważ piłkarz budzi zainteresowanie również wielu innych klubów. Şahin jest już oficjalnie graczem Realu, Callejón zostanie nim w najbliższych dniach. Wychowanek podjął wyzwanie i wraca do domu. Na pewno wypożyczony na rok zostanie Canales, klub odrzucił także możliwość sprowadzenia Parejo.

Xabi Alonso, Şahin, Khedira, Granero, Özil, Callejón, Di María i Cristiano będą odpowiedzialni za drugą linię. Klub wciąż szuka następcy Lassa, do końca nie wiadomo też czy na pewno zostanie Kaká. Na liście wzmocnień drugiej linii najwyżej stoją akcje De Rossiego z Romy, Hazarda z Lille i Cesca. Mourinho ma obsesję na punkcie siły, zawsze chce fizycznie dominować w środku pola i dlatego niedawno poprosił działaczy również o sprawdzenie możliwości transferu Yanna M'Vili, 20-latka ze Stade Rennes. Francuz był podstawowym zawodnikiem wszystkich juniorskich reprezentacji swojego kraju, teraz regularnie gra w kadrze seniorów i jest objawieniem ligi francuskiej.

Z kolei atak to formacja, która w ostatnich dniach rozbudza największe debaty, zarówno wśród działaczy, jak i dziennikarzy. Higuaín jest pewniakiem i na początku przygotowań to właśnie on będzie numerem jeden w ofensywie. Poza Argentyńczykiem w kadrze ma znaleźć się Morata i dwóch innych atakujących. Benzema nie jest dla Portugalczyk istotny i sam zawodnik o tym wie, rozważając poważnie swoje odejście z klubu. Dużo mówi się o następcy Francuza. Media ogłaszają, że pewniakiem jest Kun Agüero, ale Florentino Pérez widzi w tej operacji ogromne trudności, poza tym trudno będzie przekonać dyrektora generalnego Atleti, Miguela Ángela Gila. Jeszcze kilka tygodni temu wydawało się, że Argentyńczyk na pewno latem wyląduje na Bernabéu, ale dzisiaj sprawa poważnie się skomplikowała. Sam Mourinho byłby zachwycony tym transferem.

Według trenera alternatywą dla sprowadzenia Argentyńczyka jest Fernando Llorente, który świetnie wpasowuje się w profil atlety, którego szuka Portugalczyk. Nazwisko napastnika Athleticu pojawiło się kilka razy w rozmowach szkoleniowca i prezesa. Florentino sądzi, że transfer Llorente będzie o wiele łatwiejszy, chociaż z drugiej strony zdaje sobie sprawę, jak trudno będzie Hiszpanowi pożegnać się z Bilbao. Na razie Królewscy nie podejmą w tej sprawie żadnych kroków, ponieważ Pérez obiecał sternikowi Rojiblancos, Macui, że nie przeszkodzi mu w uzyskaniu reelekcji w letnich wyborach. Po nich sprawa będzie całkowicie otwarta. Llorente wraca w ten sposób na listę życzeń, a jego cena to 36 milionów euro. Kompletną niewiadomą jest przyszłość Adebayora. Mourinho chce kontynuować współpracę z Togijczykiem, ale klub nie zgodzi się zapłacić za niego 16,5 miliona euro. A City na pewno łatwo nie zgodzi się na obniżenie zapisanej w umowie kwoty.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!