Advertisement
Menu
/ realmadrid.com

Higuaín katem Valencii

Argentyńczyk radzi sobie w pojedynkach z najbliższym rywalem Królewskich

Real Madryt czeka dzisiaj mecz z Valencia CF, przeciwnikiem, którego bardzo upodobał sobie Gonzalo Higuaín. W siedmiu spotkaniach pokonał bramkarza Los Ches pięciokrotnie, co daje imponującą średnią gola co 88,4 minuty. Podczas siedmiu meczów z drużyną z Walencji napastnik spędził na murawie 442 minuty. Cztery trafienia zaliczył w La Liga, jedno w Superpucharze.

El Pipita pierwszy raz grał z Valencią 21 kwietnia 2007 roku. Na murawie był od pierwszej minuty i grał aż do sześćdziesiątej piątej, jednak nie udało mu się strzelić gola. Stało się to dopiero 20 grudnia 2008 roku, w jego trzecim pojedynku przeciwko Nietoperzom. Bramka zdobyta na Santiago Bernabéu już w trzeciej minucie spotkania zapewniła Madrytowi trzy punkty i jednocześnie zapoczątkowała wspaniałą passę Higuaína. Warto podkreślić, że większość zdobytych przez Argentyńczyka bramek była niezmiernie ważna dla zespołu – jak choćby trafienie z rewanżu w Superpucharze Hiszpanii w 2008 roku czy dublet z zeszłego sezonu na Mestalla.

Higuaín niedawno wrócił do kadry po poważnej kontuzji pleców, której wyleczenie wymagało interwencji chirurgicznej. Jeśli zawodnik i tym razem trafi do siatki, oprócz tego, że powiększy dorobek strzelecki (obecnie ma na koncie 10 trafień), polepszy także statystyki dotyczące jego pojedynków z Valencią, będzie to bowiem trzeci kolejny sezon, w którym strzela w meczu z tą drużyną.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!