Advertisement
Menu
/ as.com

Guardiola: Barça nie ma nic wspólnego z tą reklamą

Szkoleniowiec Barcelony umywa ręce

Rozumie pan zamieszanie powstałe wokół kampanii reklamowej przed Gran Derbi?
Jestem w stanie zrozumieć, że komuś ona przeszkadza, ale radzę kierować pytania do agencji reklamowej. To nie Barça jest za to odpowiedzialna. Rozmawiajcie z twórcami reklamy, nie piłkarzami. Madryccy kibice nie znają moich zawodników, ale ja tak i zapewniam, że gracze Barcelony bardzo szanują przeciwnika, szczególnie Real Madryt.

Mówi się o arogancji piłkarzy Barcelony.
To zrozumiałe, nie dziwią mnie takie interpretacje, jednak znam moich zawodników i wiem, że nie są zarozumiali. To wszystko nieprawda, chociaż pewnie i tak mi nie uwierzycie. Gdy piłkarze robią coś, co może zaszkodzić klubowi, zwracamy im uwagę, ponieważ reprezentują bardzo ważną instytucję.

Karanka powiedział dzisiaj, że Madryt karze się za wymuszanie kartek, a inne kluby nie…
Pytajcie o to komitety, nie Barçę. Nie oskarżajcie nas, to nie nasza sprawa. Ustalają nam godzinę spotkania, jedziemy i gramy. Za decyzje odpowiedzialni są sędziowie, to nie nasza wina. Podczas spotkań Barçy także odgwizduje się faule, karne… Dużo nas kosztuje wygrywanie meczów.

Nie należy pan do ludzi, którzy podgrzewają atmosferę przed meczem.
W finale Pucharu Króla będzie nas wspierać 20 tysięcy kibiców, tyle samo fanów przybędzie z Madrytu. Jednak pojedynek zostanie rozegrany na murawie. Muszę kontrolować to, co robią moi piłkarze, chcę, żeby zachowywali się tak jak przez ostatnie trzy lata – robili mało hałasu i szanowali rywala.

Wiele razy powtarzał pan, że na Bernabéu zapewnicie sobie wygraną w lidze. Jeśli przyjedziecie do Madrytu z ośmioma lub jedenastoma punktami przewagi, ucierpi na tym spotkanie?
Nie wiem, zobaczymy, jak będzie po tej kolejce. Być może udamy się tam z przewagą pięciu czy sześciu punktów. Nie możemy pozwolić sobie na rozluźnienie. Madryt to drużyna, która najwięcej razy triumfowała w Europie, najlepszy zespół dwudziestego wieku. Trzeba dać z siebie wszystko.

Proszę powiedzieć szczerze, jak ważny jest ligowy tytuł?
Nie ma wątpliwości, że La Liga to ważne rozgrywki. Zwycięstwo w nich daje największy prestiż, pokazuje, że jest się lepszym niż wszyscy inni, wygrana jest bardzo trudna. Dlatego właśnie pojedynek z Almeríą jest dla mnie taki istotny.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!