Advertisement
Menu
/ as.com, Marca

Przewidywane składy

Adebayor w pierwszej jedenastce

Przez cały tydzień z Hiszpanii dobiegały różne informacje na temat występu w dzisiejszym spotkaniu Cristiano, Marcelo i Benzemy. Ten ostatni, niestety, nie zdążył się wyleczyć i nie otrzymał nawet powołania. Jeśli chodzi o Portugalczyka i Brazylijczyka, to obaj znaleźli się w kadrze i mają zagrać od pierwszej minuty. Jednak po kolei...

Nie mniejszy problem niż z ofensywą, Mourinho ma z defensywą. Zagrożenie ze strony Tottenhamu może nadejść z każdej strefy boiska. Cała Europa wie już, że Bale i Lennon są niczym dwa "motorki", które bez przerwy pracują na obu skrzydłach boiskach. Mourinho jednak nie zmieni jakoś specjalnie ustawienia pod obu tych zawodników i na bokach obrony zobaczymy Ramosa i Marcelo. Jeśli chodzi o stoperów, to parę mają utworzyć Pepe z Carvalho. Za krycie Croucha ma być odpowiedzialny ten drugi, który jest niższy od Anglika o 18 centymetrów! Pepe ma asekurować resztę kolegów i pomagać im w przypadku problemów z szybkimi skrzydłowymi Kogutów.

Do drugiej linii wraca kluczowy gracz Królewskich, Xabi Alonso. Obok niego do swoich normalnych obowiązków wróci Khedira. Ofensywny tercet mają stworzyć, można powiedzieć, tradycyjnie Cristiano, Özil i Di María. Wiele mediów podaje sprzeczne informacje odnośnie jedynego napastnika, ale As i Marca na razie są zgodne - od pierwszej minuty zagra Adebayor, głównie ze względu na swoją posturę i "angielskie" doświadczenie.

Jeśli chodzi o Tottenham, to Lennon i Bale zagrają na 99%. Nie zobaczymy ich na boisku tylko jeśli w ostatniej chwili Redknappowi wpadnie do głowy jakaś nowa, błyskotliwa myśl. Jeśli chodzi o Gallasa, to na razie nie pojawiła się żadna negatywna informacja odnośnie dzisiejszego, ostatniego testu kolana Francuza, więc wydaje się, że stoper wybiegnie na murawę od pierwszej minuty.

Podstawowe pytania na dzisiaj to: czy Ramos i Marcelo zatrzymają Bale'a i Lennona, jak stoperzy Królewskich poradzą sobie z Crouchem, kto wygra bitwę o środek pola i czy Emmanuel Adebyaor w końcu przełamie się i strzeli bramkę? Togijczyk nie zdobył gola od momentu pozbycia się dredów. Lepszego momentu na rozpoczęcie nowej passy, chyba, nie będzie.

Przewidywane składy:
Real Madryt: Casillas - Ramos, Pepe, Carvalho, Marcelo - Alosno, Khedira - Di María, Özil, Cristiano - Adebayor
Tottenham: Gomes - Ćorluka, Gallas, Dawson, Assou-Ekotto - Lennon, Sandro, Modrić, Bale - Van der Vaart - Crouch.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!