Advertisement
Menu
/ realmadrid.com

Mourinho: Przegraliśmy, bo nie było kreatywności

Portugalczyk po meczu ze Sportingiem

- Taki jest futbol. Mieliśmy wiele okazji na strzelenie bramki. Zdarzyły nam się sytuacje z metra, dwóch, trzech, czterech czy pięciu. Sporting z kolei bronił, bronił i jeszcze raz bronił. A potem strzelił nam bramkę. Dokładnie mieliśmy sześć okazji. Ale niestety. Taki jest futbol - powtórzył José Mourinho.

- Chciałem zagrać z dwoma napastnikami. Ale miałem do dyspozycji zespół bez kreatywnych zawodników. No oprócz Özila. Wiedzieliśmy o tym. Nie było Cristiano, Benzemy, Xabiego Alonso i Marcelo. Bez kreatywności w grze nie da się walczyć z zespołem, który praktycznie tylko broni. Zmieniłem Granero, ponieważ nie ma ogrania - szukał przyczyn porażki szkoleniowiec Realu Madryt.

- Rywal nie atakował. Co nam z pressingu, jeśli nie mieliśmy zawodników, którzy strzeliliby bramkę. Staramy się grać futbol bezpośredni. Jeśli w meczu z Tottenhamem nie będziemy mieli tylu problemów z ofensywą, powinniśmy strzelić. Jeśli u siebie zremisujemy, nie będzie dramatu - zapewnił Portugalczyk.

- Piłkarze wiedzą, że w każdym meczu albo wygrają, albo przegrają. Możesz przegrać, tracąc bramkę w taki sposób, możesz przegrać z godnością. Wiedzieliśmy, że jesteśmy osłabieni przed meczem. Czasami ważne jest szczęście. I nasz przeciwnik je miał. Absencje są jedynym powodem naszej porażki. Xabi Alonso kreuje naszą grę. Z Tottenhamem możemy zagrać zupełnie inaczej.

- Czy z Tottenhamem zagra Cristiano Ronaldo? To będzie ryzyko. Moje i jego. Jeśli wyjdzie na boisko, to na moją odpowiedzialność - zakończył.

Warto na koniec dodać, że José Mourinho po meczu poszedł do szatni zawodników Sportingu Gijón i każdemu szczerze pogratulował. Nie jest w tym nic dziwnego. Jednak wielu kibiców po wczorajszym meczu powiedziało już wiele słów na temat postawy szkoleniowca, który rzekomo nie pogratulował przeciwnikom po meczu. Po tym poznaje się klasę.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!