Advertisement
Menu
/ as.com

Benzema: Znowu jestem tym Karimem z Lyonu

Wywiad z napastnikiem Realu Madryt

Początek roku 2011 jest dla ciebie rewelacyjny. Strzeliłeś kolejne dwie bramki. Jak się czujesz?
Za każdym meczem lepiej. Myślę, że wszyscy mogą to zobaczyć, gdy jestem na boisku. Bardzo ważne jest dla mnie móc grać w meczach przez dziewięćdziesiąt minut. Moja forma fizyczna jest bardzo, ale to bardzo dobra. Nie próżnuję na boisku, a po spotkaniu nie czuję się nawet zmęczony. Teraz zbieram owoce z całej pracy, którą wykonałem. Nie poddaję się, walczę na całego.

Wydaje się, że zmieniłeś pewne elementy w swojej grze. Nabrałeś więcej cech goleadora.
Moim podstawowym profilem jest właśnie ten strzelca Nie doceniano mnie tutaj w Hiszpanii, ponieważ brakowało mi zasadniczej rzeczy: zaufania. Napastnik potrzebuje zaufania jak ryba wody, a teraz odzyskałem tę właściwość. Jestem w formie, mentalnie i fizycznie.

Kolejny raz strzelił pierwszą bramkę dla swojego zespołu. Ty otwierasz puszkę, jak zwykło się mawiać w Hiszpanii.
Dla snajpera wiele znaczy strzelić jako pierwszy. Dla Realu Madryt także. Wiemy bowiem, że u siebie najtrudniejsze jest napoczęcie obrony rywala. Potem nadchodzi drugi, trzeci, czwarty, a nawet więcej goli...

W czwartek, po strzeleniu każdej z bramek, patrzyłeś w stronę trybun. Komu dedykowałeś te gole?
Ojcu i innemu członkowi rodziny, którzy przybyli do Madrytu, aby mnie zobaczyć. Chciałem złożyć im mały hołd.

Zmieniłeś coś w swoim sposobie gry?
Nie sądzę, aby można było powiedzieć, że się zmieniłem. Po prostu jestem znowu sobą. Znowu jestem tym Karimem z Lyonu. I to jeszcze lepszym! Nauczyłem się wielu rzeczy, odkąd jestem w Realu Madryt.

W Lyonie nie stosowałeś takiego pressingu jak tutaj. W czwartek, w końcówce spotkania, gdy wynik brzmiał 7:0 dla Realu Madryt, wciąż walczyłeś o odebranie piłki.
Bez wątpienia jest to nowość w moim sposobie zachowania na boisku. U tego trenera nauczyłem się stosować pressing. Nie dawkuję wysiłku, walczę na maksa. Nawet w ostatniej minucie, gdy mecz jest rozstrzygnięty, staram się wywalczyć jakąś piłkę. Nigdy nie wiesz co się wydarzy, w ten sposób można powiększyć dorobek strzelecki. Mam wielką ochotę do gry.

Przez pół godziny meczu z Málagą grałeś trochę bardziej z lewej strony, podczas gdy Adebayor przeszedł na środek ataku. Czułeś się dobrze na tej pozycji?
Szczerze mówiąc, dla mnie liczy się tylko to, że byłem na boisku i grałem. Moja pozycja ma niewielkie znaczenie. Z Emmanuelem zawsze rozumiemy się na boisku.

Wydajesz się bardziej dojrzały nawet wtedy, gdy mówisz. To wrażenie czy rzeczywistość?
Mam 23 lata, to normalne, że dojrzałem. Ale wszystko to, co przeżyłem, odkąd jestem w Realu Madryt, pomogło mi w tym.

Zbliża się decydujący mecz Ligi Mistrzów z Lyonem. Dla ciebie to mecz wyjątkowy. Myślisz już o nim?
Jeszcze nie, ponieważ mocno walczymy w lidze i przed spotkaniem z Lyonem mamy jeszcze do rozegrania dwa mecze ligowe. Mamy czas, by o tym myśleć.

Dużo szczęścia na przyszłość, przyjacielu.
Dziękuję bardzo. Chcę dać z siebie wszystko.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!