Karanka: Wszystkie mecze są kluczowe

Podchodzicie do tego meczu jak do finału?
Każdy mecz jest finałem od początku sezonu. Wszystkie mecze są kluczowe, tym bardziej przy siedmiu punktach różnicy. Trzeba grać o zwycięstwo, to bardzo ważny mecz.

Macie już ustalony pierwszy skład?
Rozmawialiśmy już o tym, ale do jutra nie powiemy o tym piłkarzom.

W pierwszej jedenastce może zagrać Pepe?
Tak, trener mówił już jak ważnym jest dla nas piłkarzem. Cały tydzień pracował i jest gotowy do gry od pierwszej minuty.

Czy Mourinho jadąc do Lyonu daje odczuć, że Liga Mistrzów jest ważniejsze od Ligi?
Nie wiem skąd mają się brać takie odczucia. Trener po prostu ma inną formę pracy, tak naprawdę to, że asystent pojawia się na konferencjach to nie jest normalna sprawa, a on sprawił, że to jest praktycznie normą. Wśród rzeczy, które wprowadził, jest też ta sprawa. Pojechał po prostu obejrzeć mecz, ale wie, że najważniejsze jest jutrzejsze spotkanie.

Czy Adebayor i Karim utrudniają wam sprawę?
Jesteśmy zadowoleni. Do czasu przyjścia Emmanuela proszono właśnie o takiego napastnika i jest to dobre dla wszystkich, że przyszedł piłkarz, który pomimo małego zgrania z resztą, wnosi wiele nowego. Sądzę, że poza futbolem, wniósł także wiele dobrego do szatni, zawsze jest uśmiechnięty. Jeśli chodzi o Karima, to gra cudownie i ta rywalizacja sprawia, że obaj dają z siebie wszystko, co najlepsze. To jest świetna sprawa dla drużyny.