Advertisement
Menu
/ marca.com

Policja nie wie kto rzucał w Casillasa

Śledztwo trwa

Hiszpańskiej policji nie udało się ustalić osoby, która rzuciła butelką w głowę bramkarza Realu Madryt, Ikera Casillasa, po zakończeniu spotkania Sevilli z Królewskimi 26 stycznia. Oficerowie poinformowali, że dokładnie obejrzeli zapisy wideo z tego spotkania, ale niestety nie byli w stanie ustalić kto dokładnie rzucił przedmiotem z trybun w głowę Hiszpana. Mimo wszystko śledztwo wciąż trwa.

Cały incydent został uwzględniony przez sędziego w protokole meczowym. "Po zakończeniu meczu z trybuny zajmowanej przez kibiców gospodarzy rzucono małą butelką wody, która trafiła w głowę znajdującego się na boisku numeru 1 Realu Madryt CF, pana Ikera Casillasa Fernándeza", zapisał arbiter. Sevilla otrzymała karę 3000 euro i groźbę zamknięcia stadionu.

Taka sama sytuacja ma miejsce w przypadku podobnego incydentu z niedzieli, kiedy ktoś wrzucił butelkę na murawę w czasie meczu Sevilli z Málagą. Winny nie został znaleziony, ale również w tym przypadku śledztwo nie zostało zakończone.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!