Klub wyklucza transfer Adebayora?

Real Madryt oraz sam trener José Mourinho wykluczają możliwość sprowadzenia Emmanuela Adebayora na pozycję środkowego napastnika - informuje dziennik As. Z potencjalnej listy transferowej skreślono również nazwiska innych snajperów - Theofanisa Gekasa, Miroslava Klose oraz Nelsona Valdeza.

Mimo że wczoraj Jorge Valdano potwierdził, iż Królewscy szukają dziewiątki na wypożyczenie, a nazwisko Togijczyka najczęściej przewijało się wśród najbardziej prawdopodobnych opcji, to na dzień dzisiejszy klub odrzuca kandydaturę 26-latka. Z jakich powodów?

Istnieją trzy główne przyczyny, które miały wpływ na tę decyzję. Po pierwsze, informacje na temat sprawowania zawodnika Manchesteru City nie spodobały się madryckiemu klubowi. Adebayor był bowiem bohaterem licznych incydentów - ostatnio na treningu wdał się w bójkę z jednym z kolegów z drużyny, Kolo Touré. Drugi powód to wysoka pensja czarnoskórego snajpera - w Anglii zarabia on 10 milionów euro brutto rocznie. Dla Realu to zdecydowanie zbyt dużo, poza tym sam piłkarz nie jest faworytem José Mourinho.

Ostatnia ważna przyczyna to forma zatrudnienia nowego napastnika. Manchester City, owszem, chce się pozbyć Adebayora - ostatni zakupił za 35 milionów Edina Džeko - jednak jedynie w formie transferu definitywnego. Dla Realu Madryt ta opcja jest wykluczona, ponieważ plan Królewskich jest zgoła odmienny - teraz madrycki klub chce wypożyczyć kogoś za małe pieniądze, a po większą kwotę na zakup napastnika sięgnąć dopiero latem.

Tymczasem w ankiecie dziennika Marca to właśnie Adebayor cieszy się największym uznaniem kibiców Realu Madryt. 35,5% internautów właśnie jego widziałoby w roli zimowego wzmocnienia drużyny z Santiago Bernabéu. Za Togijczykiem znaleźli się Klose (18,5%), Valdez (15,5%), Luis Fabiano (13,4%), Szalai (5,8%), Lisandro (5,6%), Mario Gómez (2,9%) i Gekas (2,8%).