Advertisement
Menu
/ realmadrid.com

Karanka: Losy dwumeczu chcemy rozstrzygnąć już jutro

Przedmeczowa konferencja z zastępcą Mourinho

Dlaczego zastąpił pan Mourinho na dzisiejszej konferencji prasowej?
Ponieważ tak uzgodniliśmy. Myślę, że kibice nie wymagają od nas w tej kwestii większych wyjaśnień. Teraz liczy się tylko jedność. Musimy wspólnie dążyć do jednego celu. Teraz skupiamy się tylko na tym, aby rozegrać jak najlepszy mecz z Levante. Chcemy, aby losy dwumeczu już jutro były praktycznie rozstrzygnięte. Powtarzam, że liczy się jedność. Dla kibiców nie ma znaczenia, kto stawi się na konferencji. Oni chcą, abyśmy w maju byli na Cibeles.

Podobno relacje Mourinho z Valdano są coraz gorsze.
Trener nie ma żadnych problemów z jakimkolwiek członkiem klubu. W każdej dziedzinie życia są sytuacje, z którymi wszyscy się zgadzają lub nie. Mourinho ma się bardzo dobrze. Z wielkim zaangażowaniem podchodzi do każdego kolejnego meczu. Rok zakończymy ze stratą dwóch punktów do Barçy i mam nadzieję, że także z jedną nogą w ćwierćfinale Copa del Rey. Trener ma jeszcze większą ochotę na zwycięstwa niż zwykle.

W przerwie meczu z Sevillą doszło do przepychanki. Co się stało?
Nikt nie czuje się dobrze przy tak napiętych sytuacjach. Poprzez prowokacje nie można wyprowadzać innych z równowagi. Silvino [trener bramkarzy - przyp. red.] ciężko jest otrząsnąć się z tej sytuacji. Ale najważniejsze jest to, że wszyscy sobie to wyjaśniliśmy. Nie pozwolimy, aby komukolwiek z zewnątrz udało się wywołać jakiś konflikt. Tego typu rzeczy się zdarzają. W każdym meczu dochodzi do jakichś spięć między ławkami.

Ciężko jest się stawić na konferencji w takich okolicznościach?
Mówiłem już, że reprezentowanie Realu Madryt na konferencji prasowej jest dla mnie powodem do dumy.

Jak wygląda sytuacja Cristiano Ronaldo?
Zobaczymy, jak w ciągu najbliższych 24 godzin rozwinie się choroba. Jednak niezależnie od stanu zdrowia Cristiano, jedenastka, jaka jutro wybiegnie, będzie silna i powalczy o zwycięstwo.

Dlaczego Sergio Ramos znalazł się poza kadrą?
Przed meczem z Sevillą przez kilkanaście dni nie mógł trenować wraz z resztą zespołu. Uznaliśmy, że wobec licznych absencji z Sevillą musiał zagrać mimo bólu. Teraz jednak nie ma już takiej konieczności, dlatego nie będziemy go forsować.

Ostatni mecz pokazał, jak ważny dla tego zespołu jest Xabi Alonso.
To fakt. To kluczowy zawodnik zarówno dla Realu Madryt, jak i reprezentacji Hiszpanii. Podobnie było w Liverpoolu. To wielki piłkarz i wspaniały człowiek.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!