Advertisement
Menu
/ puntoradio.com

Florentino: W oczach Ikera jest historia Realu Madryt

Wywiad z prezesem Realu Madryt

Co znaczy dla pana i dla Realu Madryt Iker Casillas?
Cóż, myślę, że dla mnie, dla klubu i dla wszystkich madridistas to jest symbol. To przykład i wzór. To piłkarz, który uformował się w canterze. Jest lojalny wobec klubu, jest duszą i sercem madridismo. Idealnie reprezentuje wartości, które uczyniły Real Madryt wielkim klubem. Osiągnął wszystko w sportowej karierze i osiągnie jeszcze wiele.

Czy Barcelona ma wystarczająco dużo pieniędzy, aby kupić Casillasa? (śmiech)
Myślę, że Barça ma określoną strategię. To wspaniały klub. Sądzę, że zarówno Barça, jak i Real Madryt, szanują swoje ikony i, jak mówiłem wcześniej, swoje wzorce. Myślę, że to żart, a przede wszystkim komplement wobec Casillasa. Zawdzięczamy mu wiele.

Czy prezes może przybliżyć nam cechy nowego projektu rozbudowy Santiago Bernabéu z dachem i luksusowym centrum handlowym?
Pracujemy nad tym. Ogłosiłem już na Walnym Zgromadzeniu, że pracujemy nad tym projektem. Przed nami wciąż dużo czasu. Chcemy zmodernizować zewnętrzną część całego stadionu, uczynić ten budynek jeszcze bardziej emblematycznym dla Realu Madryt. Gdy będziemy mieć więcej konkretów, przedstawimy je. Rozmawiamy z władzami miasta, a takie rzeczy zawsze lepiej załatwia się w dyskrecji.

Jest pan jednym z największych przedsiębiorców w Hiszpanii. Kiedy zakończy się obecny kryzys finansowy?
Myślę, że powoli z niego wychodzimy. Przeżyłem już wiele kryzysów. Sądzę, że dzięki optymizmowi, pracy i zjednoczeniu wyjdziemy na prostą. Czasami mówi się więcej niż się pracuje i tylko kolektywnym wysiłkiem wyjdziemy z tego kryzysu. Ale sądzę, że to już nie potrwa długo.

Czy Zapatero ma szansę wyciągnąć nas z tego kryzysu?
Myślę, że generalnie rząd z premierem na czele odrabiają lekcje, które należy odrobić. Podejmują niepopularne decyzje, ale czasami takowe podejmować trzeba. To się dzieje w całej Europie. To jest sytuacja globalna, ma miejsce nie tylko w Hiszpanii. Jak już mówiłem, jestem optymistą i wierzę, że na pewno z tego wyjdziemy.

Nigdy nie widzieliśmy w loży honorowej Bernabéu premiera Zapatero. Zapraszał pan go kiedyś, mając na względzie fakt, że jest kibicem Barçy?
Był u nas kiedyś, będąc kandydatem. Myślę, że raczej nie bywa na stadionach piłkarskich. To jest jego sposób bycia i szanuję to.

Wracając do Casillasa - kogo pan lubi bardziej, Casillasa czy Mourinho? (śmiech)
Kogo, kogo?

Kogo pan lubi bardziej, Casillasa czy Mourinho?
Cóż, do wszystkich, którzy pracują w Realu Madryt, odczuwam sympatię. Ale Casillas to ktoś wyjątkowy. Jak mówiłem wcześniej, to wzór. Patrząc mu w oczy widzi się historię Realu Madryt. Myślę, że to na pewno najlepszy bramkarz w historii Realu Madryt i najlepszy bramkarz w historii Hiszpanii, a także jeden z najlepszych na świecie. Myślę, że futbol powinien któregoś dnia wynagrodzić mu to Złotą Piłką. Iker jest kimś szczególnym dla futbolu i dla madridistas.

Wczoraj podczas świątecznego spotkania rozmawiał pan w cztery oczy z Mourinho. Jak wygląda sytuacja po ostatnim meczu?
To był wypadek i nie należy przykładać do tego dużej wagi. Real Madryt, jak wszyscy dobrze wiedzą, to bardzo solidna i silna instytucja, z wielkimi wartościami, wielkim wizerunkiem i małymi incydentami, tak jak ten ostatni. Dlatego nie skażą one wizerunku i prestiżu naszego klubu. Trzeba to potraktować jako małą anegdotę.

Czego pan sobie życzy na przyszły rok?
Przede wszystkim zdrowia. Najważniejsze jest to, żebyśmy mogli przeprowadzić podobny wywiad za rok. To będzie oznaczało, że zdrowie dopisuje. Życzę tego wszystkim madridistas. Mamy wiele marzeń względem przyszłego roku i chcemy je spełnić. Myślę, że mamy bardzo młodą, utalentowaną i głodną sukcesu drużynę, najlepszego trenera i dlatego marzymy o wygraniu wiosną jakiegoś tytułu.

Kaká jest bliski wyleczenia kontuzji i...
Myślę, że wkrótce zobaczymy go grającego w piłkę.

Tak, tak. Grającego tak, jak umie.
Tak, tak jak umie. To piłkarz, którego spotkało nieszczęście w postaci pubalgii, później na Mundialu doznał kontuzji kolana. Rozmawiałem z nim osobiście i powiedział mi, że jest w perfekcyjnej formie, dlatego przyniesie nam wiele satysfakcji i zobaczymy wielkiego Kakę, którego wszyscy oglądaliśmy.

Real Madryt zmieni się, mając Kakę w składzie.
Cóż, myślę, że Real Madryt ma wspaniałych piłkarzy, a Kaká zdobył Złotą Piłkę i FIFA World Player. Za coś się to dostaje, prawda? Myślę, że jest w takim stanie, jakiego wszyscy oczekujemy i pokaże wielkie umiejętności piłkarskie.

Cierpiał pan minionej niedzieli w loży honorowej, don Florentino?
Cóż, jestem już ekspertem, cierpię mniej, prawda jest taka, że to był dziwny mecz. Potrafiliśmy wyjść na prostą mimo trudności, a właśnie w takich meczach wygrywa się mistrzostwa.

Nie zaprosił pan arbitra na świąteczne spotkanie, prawda? (śmiech)
Zwyczajem tego klubu jest nierozmawianie o arbitrach. To, co powinniśmy byli powiedzieć o sędziach, powiedział już Jorge Valdano ("ten mecz kompletnie przerósł sędziego" - dop. red.), który jest naszym rzecznikiem, najlepiej reprezentującym wizerunek naszego klubu. Wszystko, co było do powiedzenia, już powiedział. Teraz trzeba patrzeć w przyszłość.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!