Arbeloa: Nie ma planu “anty-Messi”

- Zwycięstwo w El Clásico bez wątpienia dałoby ogromną satysfakcję wszystkim madridistas. Byłoby to coś bardzo ważnego, ponieważ Barcelona jest naszym największym rywalem w Hiszpanii i wszyscy wiemy, co by się działo, gdybyśmy wygrali i to jeszcze na ich terenie. Jedziemy na Camp Nou z chęcią zwycięstwa i mamy nadzieję, że uda nam się uszczęśliwić nim naszych kibiców.

- Jesteśmy pewni siebie, jak do tej pory gramy bardzo dobrze, do tego ciężko trenujemy. Spotkanie wypada w momencie dobrym dla obu zespołów, dlatego wierzę, że wszyscy obejrzą wspaniały spektakl. Zamierzamy zagrać swoje i osiągnąć zadawalający rezultat.

- Na Camp Nou zmierzą się dwa najlepsze na świecie zespoły, każdy prezentujący własny styl i charakter. Trudno jednoznacznie stwierdzić, kto jest lepszy. Ja oczywiście obstaję przy własnej drużynie, jednak na dzień dzisiejszy obie ekipy są niezwykle wyrównane.

- Nie ma planu “anty-Messi”, ani żadnego podobnego. Którego z piłkarzy Barcelony usunąłbym ze składu, gdybym mógł? Wszystkich! (śmiech) To wspaniały zespół, jednego dnia mówi się o Messim, innego o Xavim, wczoraj natomiast fenomenalny był Pedro. Mają niezwykle wyrównany skład złożony z piłkarzy o wielkich umiejętnościach. Chciałbym, żeby w poniedziałek zagrali najlepsi. Wierzę w zwycięstwo z najsilniejszą Barceloną.

- Na szczęście zagramy jedenastu na jedenastu, dlatego klucz do sukcesu będzie wśród dwudziestu dwóch piłkarzy. Nigdy nie wiadomo, kto rozstrzygnie losy spotkania. Ronaldo i Messi najczęściej „robią różnicę”, jednak skupianie się wyłącznie na nich byłoby niesprawiedliwe. Prócz tej dwójki na boisku będzie jeszcze dwudziestu innych graczy i każdy z nich zasługuje na uwagę.

- Gracz meczu? Mam nadzieję, że będzie nim Cristiano.

- Mamy nadzieję, że kibice oczekujący w poniedziałek wielkiego meczu dostaną go. Tej nocy liczyć się będą tylko zawodnicy, piłka i wspaniały spektakl.