Granero: Nigdzie się nie wybieram

Esteban Granero jest jednym z niewielu piłkarzy Realu Madryt, którzy nie otrzymali powołania do reprezentacji, wcale jednak nie oznacza to, że przerwę w rozgrywkach ligowych spędza mniej intensywnie od swoich kolegów. Wychowanek Królewskich wziął wczoraj udział w otwarciu nowego sklepu marki Adidas w jednym z hiszpańskich centrów handlowych, podczas którego wypowiedział się na kilka bieżących spraw.

Zbliżający się mecz z Málagą
- Mecz przeciwko Maladze będzie bardzo trudny, jednak zanotowaliśmy duży skok jakościowy w porównaniu z poprzednim sezonem, a wciąż mamy jeszcze pole do usprawnień. Wierzymy, że wszystko pójdzie dobrze. Drużyna Málagi bardzo się wzmocniła. Mieli dość nieregularny początek sezonu, jednak posiadają piłkarzy zdolnych do sprawiania dużych niespodzianek. Mają Apońo, który jest mózgiem drużyny, mają też dwóch szybkich napastników, Owusu i Rondóna. Zdobycie trzech punktów nie będzie łatwe, zwłaszcza po meczach reprezentacji.

José Mourinho
- Nie sądzę, by obecny sezon był krokiem do tyłu w mojej karierze. Wciąż jest za wcześnie na wyciąganie wniosków, jednak coraz bardziej czuję się piłkarzem. Jestem zadowolony z dotychczasowej pracy pod wodzą Mourinho, a trener jest zadowolony ze mnie. Powiedział mi, że wciąż we mnie wierzy i żebym był cierpliwy.

Transfer w styczniu
- Nigdzie się nie wybieram. Pozostały mi jeszcze co najmniej cztery lata kontraktu, ale chciałbym tu zostać do końca kariery. Nie rozważam odejścia, ponieważ jestem zadowolony. Mam w sobie dużo nadziei. Noszę koszulkę Relau Madryt, odkąd skończyłem osiem lat.

Pedro León
- Pedro ciężko pracuje. Nie musi za nic pokutować, po prostu konkurencja w drużynie jest bardzo duża i niełatwo załapać się do składu. To wszystko.