Advertisement
Menu
/ realmadrid.com

Ramos: Mourinho antidotum na Barcelonę

Wywiad z hiszpańskim defensorem

Drużyna zdobyła Trofeo Santiago Bernabéu, ale nie zaprezentowała zbyt dobrej gry. Jak do tego nowego sezonu podchodzi zespół i jak oceniacie okres przygotowawczy?
Jest jeszcze za wcześnie, aby cokolwiek oceniać. Jestem jednak dumny z tego projektu, jaki obecnie tworzymy. Kwestią czasu jest, aby nowi piłkarze się zaadaptowali i zaprezentowali pełnię swoich możliwości. Najważniejsze jest to, że razem tworzymy naprawdę zgrany zespół.

Mourinho widzi w tobie stopera, natomiast ty jesteś przyzwyczajony do gry na boku. Na której pozycji czujesz się lepiej?
Ja chcę po prostu grać. Każdy piłkarz chce mieć przede wszystkim zaufanie ze strony trenera, a w tym przypadku Mourinho. W obronie czuję się bardzo dobrze, dlatego nie ma dla mnie różnicy, czy gram na środku czy na boku. Najważniejsze jest to, aby prezentować jak najwyższy poziom.

Jak osobiście oceniasz tak liczne kontuzje w defensywie?
Pod tym względem nie mieliśmy szczęścia, ale mam nadzieję, że teraz to się zmieni. Wśród kontuzjowanych mamy już Garaya, Pepego i Albiola, a wczoraj dołączył do nich Gago. Mamy nadzieję, że jak najszybciej dołączą do zespołu i zakończy się ta fatalna passa.

W reprezentacji wiedzieliście, jakim systemem gracie. Może na to pytanie jest jeszcze za wcześnie, ale wiesz już, jak będzie wyglądała gra według Mourinho?
Reprezentacja to zgrany zespół, w którym gramy od wielu lat. W Realu Madryt czeka nas dopiero konstrukcja nowej drużyny, dlatego w każdym kolejnym meczu musimy udowadniać, że jesteśmy w stanie walczyć z najlepszymi.

Jak oceniasz La Liga? Myślisz, że w tym sezonie będzie większa rywalizacja?
Chciałbym, aby rywalizacja była większa, gdyż ma to wpływ na widowiskowość ligi. Niestety w tych ostatnich latach czołówka zawsze należała tylko do Barcelony i Realu Madryt. Teraz jednak inne drużyny dokonały dobrych wzmocnień, dlatego mamy nadzieję, że będziemy mieć nowych poważnych rywali.

Po dwóch latach posuchy trzeba w końcu zdobyć jakiś tytuł...
To jasne, że Real Madryt potrzebuje tytułów, ponieważ pod względem instytucjonalnym i historycznym to najbardziej uhonorowany klub na świecie. Jesteśmy ambitni i chcemy dołożyć do tej kolekcji jakieś nowe trofea.

W tym sezonie będziesz drugim kapitanem Realu Madryt. Jeśli chodzi o sprawowanie właśnie tej funkcji, miałeś jakiś wzór do naśladowania?
Miałem to szczęście, że mogłem dzielić szatnie z wielkimi kapitanami. Nie tylko w Realu Madryt, ale także w Sevilli, gdzie byli Javi Navarro i Pablo Alfaro. To wielcy weterani, którzy pokazują ci, jak należy się zachowywać w szatni. Czerpiesz od nich praktycznie wszystko. W Realu Madryt jestem już pięć lat i od Raúla oraz Gutiego nauczyłem się bardzo dużo. Znam walory tego klubu, kocham ten herb i barwy Realu Madryt. Ciąży na nas wielka odpowiedzialność, aby pokazywać tym nowym, co oznacza noszenie koszulki Realu Madryt.

Myślisz, że Mourinho będzie antidotum na Barcelonę?
Mam nadzieję, że tak będzie. Mourinho to wielki trener, a jego sukcesy mówią chyba same za siebie. Jesteśmy do jego dyspozycji. To wielki człowiek i trener, który z każdego piłkarza potrafi wyciągnąć to, co najlepsze.

Myślisz, że Real Madryt potrzebuje nowej "dziewiątki"?
Ja jestem piłkarzem, a nie dyrektorem. Ale wzmacnianie zespołu nowymi zawodnikami zawsze jest czymś dobrym. Jednak decyzje w tej kwestii podejmuje dyrekcja. Mogę jedynie powiedzieć, że ktokolwiek by tu nie przyszedł, zostanie bardzo dobrze przyjęty.

Najpierw jednak z klubu będzie musiał ktoś odejść. W tej kwestii mówi się o Van der Vaarcie...
Jeśli ktoś w tych ostatnich latach wyróżniał się pod względem pracy i przywiązania do tych barw, był nim właśnie Rafael. Gdy poprzedni trener na niego nie stawiał, Rafa w dalszym ciągu ciężko trenował i szanował walory tego klubu. Dla mnie to wielki piłkarz i byłoby dla nas bardzo dobrze, gdyby został. Nie jest jednak tajemnicą, że mamy szeroki skład i ktoś będzie musiał odejść.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!